Serial jest słabiusieńki. W sumie to nie podoba mi się w nim nic. Ani razu się nawet nie uśmiechnąłem, więc beznadzieja a nie komedia. Postać Garego też mi się nie podoba. Nudy!
Serial jest słabiusieńki. W sumie to nie podoba mi się w nim nic. Ani razu się nawet nie uśmiechnąłem, więc beznadzieja a nie komedia. Postać Garego też mi się nie podoba. Nudy!
Pooglądałeś cały sezon czy jeden odcinek? Chciałby powiedzieć że 1 odcinek jest kompletnie denny, więc jeśli oglądałeś tylko 1wszy to pooglądaj i 2gi. A jeśli więcej to cóż, znaczy że mamy inne zdanie po prostu
Pooglądałeś cały sezon czy jeden odcinek? Chciałby powiedzieć że 1 odcinek jest kompletnie denny, więc jeśli oglądałeś tylko 1wszy to pooglądaj i 2gi. A jeśli więcej to cóż, znaczy że mamy inne zdanie po prostu :)
"trzeba się godzić że chcesz mówić ale nikogo nic to
nie obchodzi albo nie umiesz albo życie tak sprawiło
że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość"
Pierwszy odcinek drugiego sezonu wygląda jak każdy inny pierwszego Czyli nic się nie zmieniło, nadal jest śmiesznie, bohaterowie są dokładnie w tej samej sytuacji. W sumie to dość typowe dla serialu komediowego, można oczywiście gdybać, ile razy można wymyślić jeszcze zabawny dowcip o nieudanym małżeństwie Na razie okazuje się, że można, ale jak ktoś nie ogląda, to też w sumie niewiele traci
Pierwszy odcinek drugiego sezonu wygląda jak każdy inny pierwszego :) Czyli nic się nie zmieniło, nadal jest śmiesznie, bohaterowie są dokładnie w tej samej sytuacji. W sumie to dość typowe dla serialu komediowego, można oczywiście gdybać, ile razy można wymyślić jeszcze zabawny dowcip o nieudanym małżeństwie :) Na razie okazuje się, że można, ale jak ktoś nie ogląda, to też w sumie niewiele traci :)
Ja oglądnąłem niedawno pierwszy sezon. Dla mnie serial jak najbardziej jest śmieszny. Koncepcja serialu może jakaś nie ekstra innowacyjna, ale ogląda się z przyjemnością.
Rozmowy Gary'ego z eks-żonką są wyśmienite.
Z chęcią bym obejrzał 2 sezon, jeśli ukaże się w asd ; )
Ja oglądnąłem niedawno pierwszy sezon. Dla mnie serial jak najbardziej jest śmieszny. Koncepcja serialu może jakaś nie ekstra innowacyjna, ale ogląda się z przyjemnością.
Rozmowy Gary'ego z eks-żonką są wyśmienite.
Z chęcią bym obejrzał 2 sezon, jeśli ukaże się w asd ; )
Czyli nic się nie zmieniło, nadal jest śmiesznie, bohaterowie są dokładnie w tej samej sytuacji. W sumie to dość typowe dla serialu komediowego, można oczywiście gdybać, ile razy można wymyślić jeszcze zabawny dowcip o nieudanym małżeństwie 
