[PlayStation Network]: [2014], wkrótce Produkcja: USA, Gatunek: Sci-fi,Dramat, Dokładna data premiery: 2014-12-dd Reżyseria: David Petrarca,David Slade, Scenariusz: Brian Bendis
Świat w którym ludzie żyją obok superludzi obdarzonych mocami. Jedni wykorzystuja je do czynienia dobra inni by czynić zło. Christian Walker kiedyś posiadał moce teraz jest ich pozbawiony, należy do jednostki specjalnej, której zadaniem jest ściganie superludzi wykorzystujących swoje moce by łamać prawo. Do oddziału dołącza młoda i niedoświadczona Deena Pilgrim, która zostaje partnerką Walkera.
Komiksu co prawda nie czytałem (a od dawna mam w planach), ale na serial czekam. Po trailerze widzę, że dostaniemy poważny i trochę bardziej mroczny odpowiednik Heroes co dla niektórych powinno być zaletą.
Premiera - o ile nic się nie wydarzy - przewidziana na grudzień. Może do tego czasu może jakiś tłumacz zainteresuje się serialem i będzie robił napisy.
[b] [PlayStation Network][/b]: [2014], [b]wkrótce[/b] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Sci-fi,Dramat, [b]Dokładna data premiery:[/b] 2014-12-dd [b]Reżyseria:[/b] David Petrarca,David Slade, [b]Scenariusz:[/b] Brian Bendis [url=https://www.playstation.com/en-us/explore/playstation-plus/powers/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt1851040/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=http://www.filmweb.pl/serial/Powers-2014-617304][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o3.gif[/img][/url][url=http://www.tvrage.com/powers-2014][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o4.gif[/img][/url][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o5a.gif[/img]
Świat w którym ludzie żyją obok superludzi obdarzonych mocami. Jedni wykorzystuja je do czynienia dobra inni by czynić zło. Christian Walker kiedyś posiadał moce teraz jest ich pozbawiony, należy do jednostki specjalnej, której zadaniem jest ściganie superludzi wykorzystujących swoje moce by łamać prawo. Do oddziału dołącza młoda i niedoświadczona Deena Pilgrim, która zostaje partnerką Walkera.
https://www.youtube.com/watch?v=e1yNhPGrOFY
Komiksu co prawda nie czytałem (a od dawna mam w planach), ale na serial czekam. Po trailerze widzę, że dostaniemy poważny i trochę bardziej mroczny odpowiednik [i]Heroes[/i] co dla niektórych powinno być zaletą. Premiera - o ile nic się nie wydarzy - przewidziana na grudzień. Może do tego czasu może jakiś tłumacz zainteresuje się serialem i będzie robił napisy.
10 marca będą miały premierę pierwsze 3 odcinki serialu Powers. Kolejne 7 będzie udostępnianych co tydzień.
Serial będzie dostępny na platformie PlayStation Store.
10 marca będą miały premierę pierwsze 3 odcinki serialu Powers. Kolejne 7 będzie udostępnianych co tydzień. Serial będzie dostępny na platformie PlayStation Store.
A jednak literki się pojawiły Za co podziękować tłumaczowi.
Z góry zaznaczę, że komiksu (jeszcze) nie czytałem, więc nie wiem ile zaczerpnięto z materiału źródłowego, choć podobno tam zginęła inna postać wokół toczyło się śledztwo. Jestem po pięciu odcinkach i stwierdzam, że jest dobrze, choć z góry zaznaczę, że największą bolączką serialu są marne efekty specjalne, które jednak ze względu na temat serialu powinny być na lepszym poziomie.
Sam serial pomimo iż na podstawie komiksu i traktujący o ludziach z mocami, postaciami w trykotach nie jest serialem superbohaterskim. Traktuje o ludziach, którzy muszą przebywać w świecie gdzie istnieją - jak ich nazywają w serialu - Powersi. Ci obdarzeni przeróżnymi mocami ludzie tworzą jakby osobna kastę społeczeństwa, która też ma wewnętrzne podziały co w samo w sobie jest ciekawe, ale kwestia ta nie została należycie rozwinięta, a przynajmniej na razie. Samo posiadanie mocy nie jest niczym nadzwyczajnym w tym świecie, ale fakt jaka moc się posiada, jak jest potężna i co się z nią robi. Tutaj najpopularniejsi i najpotężniejsi są traktowani bardziej jak celebryci niż superbohaterowie, tym bardziej, że nikt w tym świecie nie bawi się w sekretne tożsamości i posiadanie nadzwyczajnych zdolności jest zupełnie jawne, tylko trzeba je zarejestrować by było to zupełnie legalne.
Ci którzy wykorzystują moce w niecnych celach są ścigani prze specjalny oddział policji do którego należy główny bohater detektyw Walker, w którego świetnie wciela się Sharlto Copley, który jest najjaśniejszym punktem jeżeli chodzi o obsadę, choć z drugiej strony na grę aktorską w serialu nie ma co narzekać. Sama postać Walkera jest ciekawie nakreślona i niejednoznaczna, a fakt, że teraz nie posiada mocy bardo mu ciąży i jest to całkiem nieźle ukazane. Jego partnerka Pilgrim nie jest taka zielona, bo już glina jakiś czas była,tylko po prostu nie ma doświadczenia w postępowaniu z ludźmi obdarzonymi mocami.
W pierwszym poście napisałem,że to poważniejsza wersja Heroes, co jednak nie jest prawdą, bo świat oglądamy tutaj z perspektywy ludzi nie mających mocy.
Mi się serial podoba i na pewno obejrzę całość,bo jednak fabuła jest ciekawa i zawiera kilka interesujących wątków. Pytanie do tych co czytali komiks: na ile serial trzyma poziom pierwowzoru?
A jednak literki się pojawiły :) Za co podziękować tłumaczowi. Z góry zaznaczę, że komiksu (jeszcze) nie czytałem, więc nie wiem ile zaczerpnięto z materiału źródłowego, choć podobno tam zginęła inna postać wokół toczyło się śledztwo. Jestem po pięciu odcinkach i stwierdzam, że jest dobrze, choć z góry zaznaczę, że największą bolączką serialu są marne efekty specjalne, które jednak ze względu na temat serialu powinny być na lepszym poziomie.
Sam serial pomimo iż na podstawie komiksu i traktujący o ludziach z mocami, postaciami w trykotach nie jest serialem superbohaterskim. Traktuje o ludziach, którzy muszą przebywać w świecie gdzie istnieją - jak ich nazywają w serialu - Powersi. Ci obdarzeni przeróżnymi mocami ludzie tworzą jakby osobna kastę społeczeństwa, która też ma wewnętrzne podziały co w samo w sobie jest ciekawe, ale kwestia ta nie została należycie rozwinięta, a przynajmniej na razie. Samo posiadanie mocy nie jest niczym nadzwyczajnym w tym świecie, ale fakt jaka moc się posiada, jak jest potężna i co się z nią robi. Tutaj najpopularniejsi i najpotężniejsi są traktowani bardziej jak celebryci niż superbohaterowie, tym bardziej, że nikt w tym świecie nie bawi się w sekretne tożsamości i posiadanie nadzwyczajnych zdolności jest zupełnie jawne, tylko trzeba je zarejestrować by było to zupełnie legalne.
Ci którzy wykorzystują moce w niecnych celach są ścigani prze specjalny oddział policji do którego należy główny bohater detektyw Walker, w którego świetnie wciela się Sharlto Copley, który jest najjaśniejszym punktem jeżeli chodzi o obsadę, choć z drugiej strony na grę aktorską w serialu nie ma co narzekać. Sama postać Walkera jest ciekawie nakreślona i niejednoznaczna, a fakt, że teraz nie posiada mocy bardo mu ciąży i jest to całkiem nieźle ukazane. Jego partnerka Pilgrim nie jest taka zielona, bo już glina jakiś czas była,tylko po prostu nie ma doświadczenia w postępowaniu z ludźmi obdarzonymi mocami.
W pierwszym poście napisałem,że to poważniejsza wersja Heroes, co jednak nie jest prawdą, bo świat oglądamy tutaj z perspektywy ludzi nie mających mocy. Mi się serial podoba i na pewno obejrzę całość,bo jednak fabuła jest ciekawa i zawiera kilka interesujących wątków. Pytanie do tych co czytali komiks: na ile serial trzyma poziom pierwowzoru?
Na na FW jak patrzyłam jest coś ponad 6, ale na IMDb jest ponad 7 i raczej jak już to tymi ocenmi się sugeruję, choć i tak zawsze sprawdzę sam jak mnie coś zainteresuje.
Na na FW jak patrzyłam jest coś ponad 6, ale na IMDb jest ponad 7 i raczej jak już to tymi ocenmi się sugeruję, choć i tak zawsze sprawdzę sam jak mnie coś zainteresuje.
Ciekawe podejście do tematu superbohaterów, wyraźnie pobrzmiewają w nim echa Heroes i Watchmen, ukazane są bardziej ludzkie problemy superludzi i ich wpływu na społeczeństwo. Mimo, że historyjka jest raczej sztucznie pokomplikowana i w gruncie rzeczy sprowadza się do biegania głupków z pistoletami (ojej, nie możemy zastrzelić tego seryjnego mordercy bo zasługuje na proces, ojej zamordował jeszcze więcej osób, wiec teraz na pewno zasługuje na proces itp) za głupkami z mocami (mam power - jestem superstar ew. chcę być superstar), to i tak jest wiele głębszych wątków i przemyśleń, choćby uważanie Powersów za celebrytów ze swoimi managerami i robiących na swoich mocach niezły biznes, albo 'wypalenie zawodowe' takiego superbohatera czy fakt, że każda ich interwencja pociąga za sobą niewinne ofiary. Główne postacie trochę denerwują i na dobrą sprawę lepiej wypadają ci źli, ale i tak serial zasługuje na dalszy ciąg.
Ciekawe podejście do tematu superbohaterów, wyraźnie pobrzmiewają w nim echa Heroes i Watchmen, ukazane są bardziej ludzkie problemy superludzi i ich wpływu na społeczeństwo. Mimo, że historyjka jest raczej sztucznie pokomplikowana i w gruncie rzeczy sprowadza się do biegania głupków z pistoletami (ojej, nie możemy zastrzelić tego seryjnego mordercy bo zasługuje na proces, ojej zamordował jeszcze więcej osób, wiec teraz na pewno zasługuje na proces itp) za głupkami z mocami (mam power - jestem superstar ew. chcę być superstar), to i tak jest wiele głębszych wątków i przemyśleń, choćby uważanie Powersów za celebrytów ze swoimi managerami i robiących na swoich mocach niezły biznes, albo 'wypalenie zawodowe' takiego superbohatera czy fakt, że każda ich interwencja pociąga za sobą niewinne ofiary. Główne postacie trochę denerwują i na dobrą sprawę lepiej wypadają ci źli, ale i tak serial zasługuje na dalszy ciąg.
Lubec pisze:Na na FW jak patrzyłam jest coś ponad 6, ale na IMDb jest ponad 7 i raczej jak już to tymi ocenmi się sugeruję, choć i tak zawsze sprawdzę sam jak mnie coś zainteresuje.
Jak ja sprawdzalam, to mial ponizej 6 Wlasnie zassalam 1 sezon, wiec niedlugo sama bede miala okazje sie przekonac
[quote="Lubec"]Na na FW jak patrzyłam jest coś ponad 6, ale na IMDb jest ponad 7 i raczej jak już to tymi ocenmi się sugeruję, choć i tak zawsze sprawdzę sam jak mnie coś zainteresuje.[/quote]
Jak ja sprawdzalam, to mial ponizej 6 ;) Wlasnie zassalam 1 sezon, wiec niedlugo sama bede miala okazje sie przekonac ;)
Za co podziękować tłumaczowi.
Wlasnie zassalam 1 sezon, wiec niedlugo sama bede miala okazje sie przekonac