seriale-asd

5 sezon andromedy słaby jest ale nie narzekam:D Widziałem go już bardzo dawno i naprawde świetny serial ale nic nie przebije Farscape:D Drugi sezon jericho jest dobry?? bo widzialem 1 odcinek tylko;p

2gi sezon jericho jest o niebo lepszy od 1szego sezonu!!!!!
A 5 sezon andromed, jeszcze nie widzialem ale przypuszczam ze cienki .

Atathot właśnie skończyłam oglądać ostatni sezon Andromedy.
Bardzo dziekuję za całość- napracowałeś się
Szkoda serialu- był taki jak lubię- rozmach, kosmiczne bitwy, intrygi, tajemnice i bohaterowie których dało się lubić.
Jeszcze raz dziękuje

P.S A 5 sezon naprawdę mi się podobał....

Ciesze sie ! Mi sie bardzo podobal serial, aczkolewiek zobaczylem tylko 3 pierwsze sezony. NIe obejrzalem 2 nastepnych poniewaz Andromeda mi sie "przejadla" :PP I zostawiam sobie ta przyjemnosc na wakacje.

Będzie sie działo!

Piąty sezon andromedy moim zdaniem był kiepski w porównaniu do poprzednich sezonów. Ostatnie odcinki oglądałem praktycznie na siłę bo jak się już coś zaczęło oglądać to wypadało by to skończyć

Witam. Andromeda miała ogromny potencjał, kilka wątków s sezonu 1 i 2 można by było naprawde rozwinąć w prawdziwą gwiezdną sagę jak Star Trek, niestety 5 sezon to kicha straszliwa i tylko kilka odcinków nadaje się do obejrzenia. Szkoda bo pomysł na początku był niezły....

Fakt, 5ty sezon i zakończenie zdecydowanie słabe. Ale ogólnie serial świetny:)

UWAGA!!!! ODCINKI 3.21 I 3.22 SA NA ODWROT! NAJPIERW OGLADNAC TEN POD NUMEREM 22 A POZNIEJ TEN POD NUMEREM 21 MOJ BLAD PRZY NAZEWNICTWIE! PRZEPRASZAM
(wlasnie co ogladam andromeda - po 2 latach przerwy)

Dzięki Qropatfie właśnie nadrabiam ten serial (aktualnie połowa 2 sezonu) i muszę przyznać, że mimo przewidywalnej fabuły, plastikowych postaci i ogólnej głupocie wchodzi bez problemu, 100% guma do żucia dla oczu. Dobrze zrobiony średniak. I takie pytanko: post wyżej jest informacja, że odcinki 21 i 22 są zamienione, zostało to poprawione czy dalej tak jest?

Skończyłem. Jezuuu, to była mordęga... Od 2 sezonu wszystko zaczęło się wlec niemiłosiernie, odcinki zamieniły się w sztampowe głupoty składające się z biegania po tych samych korytarzach, bicia się z tymi samymi statystami i strzelania z całkowicie niecelnych laserków, fabuła niby jakaś tam była, jakieś pierdoły o walce z głębią, ratowaniu sojuszu itp. ale za chiny ludowe nie trzymało się to kupy. Co lepsze ostatni sezon (najlepszy, tak pod względem fabuły jak i efektów) dosyć zgrabnie pozamykał wszystkie bezsensowne wątki i jakimś cudem sprawił, że bełkot poprzednich 4 sezonów miał jakie takie ręce i nogi, ale niestety za późno. Dobrze, że to koniec, nigdy więcej do tego serialu nie wrócę, tym bardziej, że wcześniej miałem maraton 'Babylon 5', i na jego tle 'Andromeda' wyglądała szczególnie biednie. Teraz zabieram się za 'Farscape' (ma ktoś sezony 3 i 4, please?). Aha, i faktycznie odcinki 3x21 i 3x22 są zamienione.