Opadająca szczęka - wspominienia.
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- youtube Warszawa
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Opadająca szczęka - wspominienia.
A tak mnie ciekawi, jakie Wy macie wspomnienia filmowo/serialowe, i przy których scenach doznaliście kontuzji zwanej klinicznym opadem szczęki. Innymi słowy, które scena Was zachwyciły, zadziwiły, wprawiły w osłupienie lub zgrozę.
Bez jakiegoś napinania pamięci mogę wymienić kilka:
- trailer filmu "300"
- Legolas biegający po śniegu (bo to zupełnie nie było zaakcentowane, ale kapitalny detal) oraz scena, gdy dosiada galopującego konia.
- pierwsze 60 sekund w Avatarze, gdy się siedziało w Imaxie w okularach.
- "2012" i sekwencja z rozpadającym się miastem
- Gra o tron - rzeź na weselu
- The Usual Suspects - rozwiązanie zagadki Kevina
- World war Z - wszystkie sceny z "wylewającym się' tłumem.
- Wojna światów - niespodziewany przejazd płonącego pociągu
- "Inni" - finał mnie zdruzgotał, bo zupełnie tego nie przewidziałem.
- Dzień Niepodległości - ilość myśliwców obcych naraz i sceny dogfight.
- The Walking Dead - Scena z "Popatrz na kwiatki"
- Sucker Punch - wszystkie sceny z frontu tej niby pierwszej wojny światowej
- Mucha - przemiana
- Banshee - pojedynek z albinosem z pierwszego sezonu, a ostatnio walka ochroniarza z Indianką - szaleństwo.
- Projekt: Monster - CAŁY film z rozdziawioną szczęką.
- The Abyss - obcy kształtujący wodę
Bez jakiegoś napinania pamięci mogę wymienić kilka:
- trailer filmu "300"
- Legolas biegający po śniegu (bo to zupełnie nie było zaakcentowane, ale kapitalny detal) oraz scena, gdy dosiada galopującego konia.
- pierwsze 60 sekund w Avatarze, gdy się siedziało w Imaxie w okularach.
- "2012" i sekwencja z rozpadającym się miastem
- Gra o tron - rzeź na weselu
- The Usual Suspects - rozwiązanie zagadki Kevina
- World war Z - wszystkie sceny z "wylewającym się' tłumem.
- Wojna światów - niespodziewany przejazd płonącego pociągu
- "Inni" - finał mnie zdruzgotał, bo zupełnie tego nie przewidziałem.
- Dzień Niepodległości - ilość myśliwców obcych naraz i sceny dogfight.
- The Walking Dead - Scena z "Popatrz na kwiatki"
- Sucker Punch - wszystkie sceny z frontu tej niby pierwszej wojny światowej
- Mucha - przemiana
- Banshee - pojedynek z albinosem z pierwszego sezonu, a ostatnio walka ochroniarza z Indianką - szaleństwo.
- Projekt: Monster - CAŁY film z rozdziawioną szczęką.
- The Abyss - obcy kształtujący wodę


-
Wskaż do odpowiedzi - większość oglądam
- Posty: 999
- Rejestracja: 29 grudnia 2012, 19:46
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: Good Wife
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Finał serialu Millenium: Lance Henriksen posiwiały przez noc.
Pokłosie: Macek Stuhr na drzwiach stodoły
Pierwsza cześć Obcego: gdy obcy wydostaje się na wolność w mesie rozrywając trzewia nosiciela...
Pokłosie: Macek Stuhr na drzwiach stodoły
Pierwsza cześć Obcego: gdy obcy wydostaje się na wolność w mesie rozrywając trzewia nosiciela...
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Oj, pewnie, ze mam takie sceny zapamiętane, chociaż nie podchodzę aż tak bardzo emocjonalnie do wizji ekranowej, żebym musiała zbierać zęby z podłogi.
Niektóre sceny zauważam i pamiętam jakiś czas, inne trwają mimo upływu czas.
- Dawno bardzo oglądałam, po raz pierwszy, film "Zakazane piosenki" - wtedy zapamiętałam Zofię Mrozowską, w roli młodej Żydówki, która zbierała od ludzi chleb, śpiewając na podwórku piosenkę "Warszawo ma". Zawsze, gdy widzę ten fragment, czuję jakiś dreszcz i oczy mi się pocą.
- Ostatnia scena z "Pętli" wg. opowiadania Hłaski - dźwięk dzwoniącego w mieszkaniu telefonu, telefonu, który zadzwonił za późno.
- Ojciec Chrzestny i głowa konia w łóżku
- "Vanishing Point"( ten z lat 70') moment tuż przed sceną finałową - twarz Kowalskiego i malujący się niej moment podjęcia decyzji, determinację i wreszcie coś na kształt satysfakcji z poczucia wolności.
- scena gwałtu z francuskiego filmu "Nieodwracalne" - to wiadomo.
"Dogma" Kevina Smitha i "brzmienie "głosu Boga"
- The Killing i scena w łaźni kadetów - "podziękuj matce"
- a z Banshee - od sceny z albinosem, wolałam walkę szeryfa z damskim bokserem (niby z MMA) czy jakoś tak.
To na szybko wybrane moje pewniaki.
Niektóre sceny zauważam i pamiętam jakiś czas, inne trwają mimo upływu czas.
- Dawno bardzo oglądałam, po raz pierwszy, film "Zakazane piosenki" - wtedy zapamiętałam Zofię Mrozowską, w roli młodej Żydówki, która zbierała od ludzi chleb, śpiewając na podwórku piosenkę "Warszawo ma". Zawsze, gdy widzę ten fragment, czuję jakiś dreszcz i oczy mi się pocą.
- Ostatnia scena z "Pętli" wg. opowiadania Hłaski - dźwięk dzwoniącego w mieszkaniu telefonu, telefonu, który zadzwonił za późno.
- Ojciec Chrzestny i głowa konia w łóżku
- "Vanishing Point"( ten z lat 70') moment tuż przed sceną finałową - twarz Kowalskiego i malujący się niej moment podjęcia decyzji, determinację i wreszcie coś na kształt satysfakcji z poczucia wolności.
- scena gwałtu z francuskiego filmu "Nieodwracalne" - to wiadomo.
"Dogma" Kevina Smitha i "brzmienie "głosu Boga"
- The Killing i scena w łaźni kadetów - "podziękuj matce"
- a z Banshee - od sceny z albinosem, wolałam walkę szeryfa z damskim bokserem (niby z MMA) czy jakoś tak.
To na szybko wybrane moje pewniaki.

Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
boron
Wskaż do odpowiedzi - spec
- Posty: 472
- Rejestracja: 12 października 2009, 23:16
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: M-ce
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Bry. Mogę podać tylko jedną scenę, która utkwiła w mojej pamięci, chyba tylko ze względu na młody wiek gdy oglądałem ten film.
- Obcy 2 - masakra oddziału pod reaktorem gdzie mają być koloniści, dokładnie finał, gdzie już docierają do wozu, i w drzwi wkłada głowę Obcy a kapral Hicks rozwala mu głowę strzelbą. Dla mnie w pamięci zawsze, zamiast Obcego w drzwiach pojawia się taki objedzony, zaśliniony ze strzępkami mięsa szkielet. Nawet po wielokrotnym obejrzeniu tego filmu, nadal w pamięci mam ten szkielet.
Nic więcej nie przychodzi mi do głowy.(muszę zrobić przegląd pamięci , za dużo danych)
- Obcy 2 - masakra oddziału pod reaktorem gdzie mają być koloniści, dokładnie finał, gdzie już docierają do wozu, i w drzwi wkłada głowę Obcy a kapral Hicks rozwala mu głowę strzelbą. Dla mnie w pamięci zawsze, zamiast Obcego w drzwiach pojawia się taki objedzony, zaśliniony ze strzępkami mięsa szkielet. Nawet po wielokrotnym obejrzeniu tego filmu, nadal w pamięci mam ten szkielet.
Nic więcej nie przychodzi mi do głowy.(muszę zrobić przegląd pamięci , za dużo danych)
"Nie drażnij Tygryska w lesie, bo drzewko przyniesie..
Na drzewku cię położy i Cię wychędoży."
Na drzewku cię położy i Cię wychędoży."
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
No tak, "Warszawo ma" zawsze mnie rozwala. Ale ja generalnie wrażliwy jestem, niczym nogi świeżo po goleniu.
Na premierę Obcego 2 urwałem się ze szkoły do nieistniejącego już kina Skarpa. Pierwszy seans godzina 9 rano. W sali ze 20 osób, z czego niemal połowa to dalsi i bliżsi znajomi. Pamiętam, że od momentu, w którym komandosi już na Acheron LV-426 zaczęli zwiedzać bazę, ja zacząłem się trząść - adrenalina połączona z napięciem, strachem i oczekiwaniem - i tak drgałem już do końca seansu.
Na premierę Obcego 2 urwałem się ze szkoły do nieistniejącego już kina Skarpa. Pierwszy seans godzina 9 rano. W sali ze 20 osób, z czego niemal połowa to dalsi i bliżsi znajomi. Pamiętam, że od momentu, w którym komandosi już na Acheron LV-426 zaczęli zwiedzać bazę, ja zacząłem się trząść - adrenalina połączona z napięciem, strachem i oczekiwaniem - i tak drgałem już do końca seansu.



-
delta1908
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2490
- Rejestracja: 04 grudnia 2012, 12:18
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: The Shield
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Będzie mocno spoilerowo!!!
Finał Lost. Jaki by nie był ten ostatni sezon i zakończenie, to jednak od niego zaczęła się moja przygoda z serialami i łza mi się w oku zakręciła.
Finał The Shield (płakałem). A dodatkowo scena śmierci Lema i oral w wykonaniu Acevedy
Finał Sons of Anarchy (płakałem), scena gwałtu na Gemmie, gwałcenie Otta w więzieniu, śmierć Opiego.
Gwałt Frana złamanym kijem do bilarda w Love/Hate.
Śmierć Rity w Dexterze.
Walka uliczna w Holandii z 4 odcinka Kompanii braci.
Anyone Who Had A Heart w wykonaniu Sheridan Smith z końcówki drugiego odcinka Cilli (płakałem).
A z filmów, zakończenie Braveheart i scenia torturowania Wallace'a (płakałem).
Finał Rocky i Rocky 2 (na obu płakałem), Szóstego zmysłu, Osady oraz Innych z Kidman.
Śmierć Bruce'a w Armageddonie (płakałem).
Evita i Don't Cry for Me Argentina w wykonaniu Madonny (miałem ciary).
Lądowanie w Normandii z Szeregowca Ryana.
Oraz Lśnienie, gdzie bałem się od początku do końca i to zarówno wtedy, gdy oglądałem go mając lat 12, jak i podczas seansu sprzed jakiegoś roku
To tak na szybko, jak mi się coś przypomni to uzupełnię.
Finał Lost. Jaki by nie był ten ostatni sezon i zakończenie, to jednak od niego zaczęła się moja przygoda z serialami i łza mi się w oku zakręciła.
Finał The Shield (płakałem). A dodatkowo scena śmierci Lema i oral w wykonaniu Acevedy

Finał Sons of Anarchy (płakałem), scena gwałtu na Gemmie, gwałcenie Otta w więzieniu, śmierć Opiego.
Gwałt Frana złamanym kijem do bilarda w Love/Hate.
Śmierć Rity w Dexterze.
Walka uliczna w Holandii z 4 odcinka Kompanii braci.
Anyone Who Had A Heart w wykonaniu Sheridan Smith z końcówki drugiego odcinka Cilli (płakałem).
A z filmów, zakończenie Braveheart i scenia torturowania Wallace'a (płakałem).
Finał Rocky i Rocky 2 (na obu płakałem), Szóstego zmysłu, Osady oraz Innych z Kidman.
Śmierć Bruce'a w Armageddonie (płakałem).
Evita i Don't Cry for Me Argentina w wykonaniu Madonny (miałem ciary).
Lądowanie w Normandii z Szeregowca Ryana.
Oraz Lśnienie, gdzie bałem się od początku do końca i to zarówno wtedy, gdy oglądałem go mając lat 12, jak i podczas seansu sprzed jakiegoś roku

To tak na szybko, jak mi się coś przypomni to uzupełnię.
-
Wskaż do odpowiedzi
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Bezapelacyjnie Rescue Me, kiedy Tommy niesie zakrwawione zwłoki swojego syna wzdłuż ulicy, na której został potrącony... Dramaturgia tej chwili bije wszystko na głowę..
-
joana
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 3017
- Rejestracja: 23 października 2011, 11:18
- Płeć: Kobieta
- Ulubiony Serial: Jak wybrać jeden?
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
delta, ile łez
Przypomniało mi się - Hair cały, a szczególnie sceny z tymi piosenkami:
- wzruszająca i mądra:
druga,zawsze wywołuje uśmiech za sceną tańca na stole wśród sztywnego towarzystwa

Przypomniało mi się - Hair cały, a szczególnie sceny z tymi piosenkami:
- wzruszająca i mądra:
druga,zawsze wywołuje uśmiech za sceną tańca na stole wśród sztywnego towarzystwa
Calcat iacentem vulgus (Seneka, rację ma)
-
Lubec
Wskaż do odpowiedzi - Moderator
-
Expert
- Posty: 6370
- Rejestracja: 05 sierpnia 2011, 12:42
- Płeć: Mężczyzna
- Grupa: (XviD asd)
- Lokalizacja: SKP/Wawa
- Kontakt:
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Dużo tego było, więc nie wymienię wszystkiego. Najwyżej później dopiszę,a tak to co mi pierwsze przychodzi do głowy (możliwe spoilery):
- Person of Interest - jak Carter zginęła
- Spartacus - finał i scena śmierci
- Battlestar Galactica - scena jak pojawia się wiele kopii tych samych numerów (w tym kosmicznym magazynie czy gdzie to było)
- Banshee - walka ochroniarza z Nolą i jej śmierć
- Elementary - jak się okazało że Moriarty to kobieta
- Doctor Who - odcinek na 50. lecie wielka bitwa i dwunastu Doktorów
- HIMYM - odcinek z wieczorem kawalerskim Barneya i jak się okazało, że klaun to William Zabka
z filmów nasówa mi się
-The Matrix - ten pierwszy, tam co chwila był opad szczęki, a zwłaszcza rozwałka w holu biurowca
- Avatar - przede wszystkim widoki w 3D
- Justice League: The Flaspoint Paradox - jak się okazuje, że to Bruce zginął jego ojciec jest Batmanem, a matka Jokerem
- Equilibrium - scena w białym garniaku
- Cube - zwłaszcza końcówka
to tak z pierwsze z brzegu i te najbardziej pamiętne.
- Person of Interest - jak Carter zginęła
- Spartacus - finał i scena śmierci
- Battlestar Galactica - scena jak pojawia się wiele kopii tych samych numerów (w tym kosmicznym magazynie czy gdzie to było)
- Banshee - walka ochroniarza z Nolą i jej śmierć
- Elementary - jak się okazało że Moriarty to kobieta

- Doctor Who - odcinek na 50. lecie wielka bitwa i dwunastu Doktorów
- HIMYM - odcinek z wieczorem kawalerskim Barneya i jak się okazało, że klaun to William Zabka
z filmów nasówa mi się
-The Matrix - ten pierwszy, tam co chwila był opad szczęki, a zwłaszcza rozwałka w holu biurowca
- Avatar - przede wszystkim widoki w 3D
- Justice League: The Flaspoint Paradox - jak się okazuje, że to Bruce zginął jego ojciec jest Batmanem, a matka Jokerem
- Equilibrium - scena w białym garniaku
- Cube - zwłaszcza końcówka
to tak z pierwsze z brzegu i te najbardziej pamiętne.
-
najphil
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2148
- Rejestracja: 24 czerwca 2009, 18:32
- Lokalizacja: Faroes Island
- Kontakt:
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Zauważyłem, że Delta strasznie dużo płacze na scenach gwałtów. 



-
delta1908
Wskaż do odpowiedzi - Expert
- Posty: 2490
- Rejestracja: 04 grudnia 2012, 12:18
- Płeć: Mężczyzna
- Ulubiony Serial: The Shield
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Wzruszają mnie czułe momenty.najphil pisze:Zauważyłem, że Delta strasznie dużo płacze na scenach gwałtów.
-
boron
Wskaż do odpowiedzi - spec
- Posty: 472
- Rejestracja: 12 października 2009, 23:16
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: M-ce
Re: Opadająca szczęka - wspominienia.
Dorzucę jeszcze scenkę z Mrocznego Rycerza, jak Joker robi sztuczkę ze znikającym ołówkiem.
Z płaczliwych scenek - zawsze mi się łezka kręci na finale Leona.
Jak mi się odkurzą komórki pamięci to coś dorzucę.
Z płaczliwych scenek - zawsze mi się łezka kręci na finale Leona.
Jak mi się odkurzą komórki pamięci to coś dorzucę.
"Nie drażnij Tygryska w lesie, bo drzewko przyniesie..
Na drzewku cię położy i Cię wychędoży."
Na drzewku cię położy i Cię wychędoży."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości