[mimg_adm]https://baza.seriale-asd.eu/foty/zerozerozero.jpg[/mimg_adm]#[img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1a.gif[/img][url=https://www.imdb.com/title/tt8332438/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=zerozerozero][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/wieceja.gif[/img][/url] Historia walczących o władzę grup, rywalizujących między sobą o kontrolę nad przemytem i handlem kokainy.
Recenzje i oponie są bardzo dobre. Widział ktoś?
[2020] [b]Produkcja:[/b] kraj,,Włochy [b]Gatunek:[/b] Dramat,Akcja [b]Obsada:[/b] Dane Dehaan ... Gabriel Byrne ...https://www.youtube.com/watch?v=wVD0Mw-Hbgo
Dzisiaj zapuszczę pilota, zobaczymy co to za dzieło i czy ma w sobie choćby część potencjału wybitnej Gomorry. Oby, bo zawsze lubiłem wszelkiej maści seriale o mafii, począwszy od słynnej "Ośmiornicy" .
Dzisiaj zapuszczę pilota, zobaczymy co to za dzieło i czy ma w sobie choćby część potencjału wybitnej Gomorry. Oby, bo zawsze lubiłem wszelkiej maści seriale o mafii, począwszy od słynnej "Ośmiornicy" .
No to po pierwszym odcinku.
Trudno ocenić, bo widać, że scenarzyści budują obszerną, dość zagmatwaną akcję, która dzieje się w kilku różnych płaszczyznach i bez odniesienia do całości można słabą oceną ten epizod po prostu skrzywdzić.
Zupełnie inny klimat niż Gomorra, bliżej "000" do takiego "Sicario", który na marginesie tak średnio mi przypadł do gustu. Ja na zachętę oceniam na 7/10, bo widać zalążki intrygującej, ciekawej akcji, ale kluczem jest pójście w dobrą stronę.
No to po pierwszym odcinku. Trudno ocenić, bo widać, że scenarzyści budują obszerną, dość zagmatwaną akcję, która dzieje się w kilku różnych płaszczyznach i bez odniesienia do całości można słabą oceną ten epizod po prostu skrzywdzić. Zupełnie inny klimat niż Gomorra, bliżej "000" do takiego "Sicario", który na marginesie tak średnio mi przypadł do gustu. Ja na zachętę oceniam na 7/10, bo widać zalążki intrygującej, ciekawej akcji, ale kluczem jest pójście w dobrą stronę.
Po 5 epizodach przyznam że męczę się z tym serialem - miało być o mafii, a praktycznie mafii nie ma. W tle niby jest, ale ani jest groźna, ani ciekawa, ani intrygująca.
No i akcja dzieje się w zupełnie innym klimacie niż się spodziewałem. Jaki był sens zatrudniania Byrne'a na 15 minut? Niezrozumiała decyzja, która nie ma żadnego przełożenia na fabułę, aktorzy też dobrani kiepsko. Dociągnę do końca, ale jak narazie rozczarowanie i to spore.
Po 5 epizodach przyznam że męczę się z tym serialem - miało być o mafii, a praktycznie mafii nie ma. W tle niby jest, ale ani jest groźna, ani ciekawa, ani intrygująca. No i akcja dzieje się w zupełnie innym klimacie niż się spodziewałem. Jaki był sens zatrudniania Byrne'a na 15 minut? Niezrozumiała decyzja, która nie ma żadnego przełożenia na fabułę, aktorzy też dobrani kiepsko. Dociągnę do końca, ale jak narazie rozczarowanie i to spore.
Żebyście mnie dobrze zrozumieli - to jest serial, w którym cały czas jest jakaś akcja, wciągająca nawet, ale ciężko mi to kupić jako całość, sporo rzeczy się po prostu kupy nie trzyma, jest za mocno naciągane i nieprawdziwe, a tego nie lubię.
Dla porównania taka "Gomorra" to jest majstersztyk, w każdym sezonie jest sensowna fabuła, akcja, logika, świetne postacie, dla mnie coś co mogę polecić każdemu zawsze i wszędzie.
W przypadku "000" niby jest dobrze, ale brakuje sporo żeby polecić w ciemno.
Żebyście mnie dobrze zrozumieli - to jest serial, w którym cały czas jest jakaś akcja, wciągająca nawet, ale ciężko mi to kupić jako całość, sporo rzeczy się po prostu kupy nie trzyma, jest za mocno naciągane i nieprawdziwe, a tego nie lubię. Dla porównania taka "Gomorra" to jest majstersztyk, w każdym sezonie jest sensowna fabuła, akcja, logika, świetne postacie, dla mnie coś co mogę polecić każdemu zawsze i wszędzie. W przypadku "000" niby jest dobrze, ale brakuje sporo żeby polecić w ciemno.
No i po 1 sezonie, mam wrażenie, że ktoś mocno przedobrzył, chciał stworzyć coś świeżego, nowoczesnego, takiego "cool", dziejącego się na kilku płaszczyznach, a wyszło bardzo średnio.
Przydługawe odcinki, które po prostu zbyt długimi momentami są o niczym, niby dynamiczna akcja, ale pozostawiająca wiele do życzenia, sporo błędów logicznych, dużo nieprawdopodobieństwa.
Niby też Saviano, ale diametralnie inny, tylko króciutkimi chwilami czuć powiew "Gomorry".
No i po 1 sezonie, mam wrażenie, że ktoś mocno przedobrzył, chciał stworzyć coś świeżego, nowoczesnego, takiego "cool", dziejącego się na kilku płaszczyznach, a wyszło bardzo średnio. Przydługawe odcinki, które po prostu zbyt długimi momentami są o niczym, niby dynamiczna akcja, ale pozostawiająca wiele do życzenia, sporo błędów logicznych, dużo nieprawdopodobieństwa. Niby też Saviano, ale diametralnie inny, tylko króciutkimi chwilami czuć powiew "Gomorry".
Myślę że na zachętę 5,5/10, bo serial nie jest ani specjalnie zły, ani specjalnie dobry:)
Taki po prostu średniak, z mocno naciąganą fabułą, nie mam odniesienia do książki i sam się zastanawiałem nad tym czy tyle głupot wymyślił Saviano czy jakiś "kreatywny" scenarzysta?
Nie wykluczam jednak że znajdzie się sporo grupa osób, którym serial się spodoba (akcja dzieje się w kilku różnych krajobrazowo lokalizacjach, trup ścieli się gęsto, jest i trochę mafii, kartel, Amerykanie).
Myślę że na zachętę 5,5/10, bo serial nie jest ani specjalnie zły, ani specjalnie dobry:) Taki po prostu średniak, z mocno naciąganą fabułą, nie mam odniesienia do książki i sam się zastanawiałem nad tym czy tyle głupot wymyślił Saviano czy jakiś "kreatywny" scenarzysta? Nie wykluczam jednak że znajdzie się sporo grupa osób, którym serial się spodoba (akcja dzieje się w kilku różnych krajobrazowo lokalizacjach, trup ścieli się gęsto, jest i trochę mafii, kartel, Amerykanie).
Zero Zero Zero
#
