Znamy odtwórców ról Zdzisława i Tomasza Beksińskich w filmie Ostatnia Rodzina w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego.
Zdzisława zagra Andrzej Seweryn a Tomasza - Dawid Ogrodnik. Jak dla mnie wybór świetny.
News może nie jest serialowy, ale dla mnie dość ważny, gdyż na twórczości/aktywności obu Panów B praktycznie się wychowałem.
Więcej informacji na temat filmu znajdziecie na stronie gazeta.pl w tym miejscu: http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,1144 ... Czolka3Img
Znamy odtwórców ról Zdzisława i Tomasza Beksińskich w filmie Ostatnia Rodzina w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego. Zdzisława zagra Andrzej Seweryn a Tomasza - Dawid Ogrodnik. Jak dla mnie wybór świetny. News może nie jest serialowy, ale dla mnie dość ważny, gdyż na twórczości/aktywności obu Panów B praktycznie się wychowałem. Więcej informacji na temat filmu znajdziecie na stronie gazeta.pl w tym miejscu: [url]http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114438,17868155,Wielki_talent__trudne_relacje_i_smierc__Andrzej_Seweryn.html#Czolka3Img[/url]
To jest bardzo dobre info. Tyle lat starań i w końcu ruszyło. Był jeszcze jeden scenariusz o Beksińskich do realizacji i był problem, któremu przyznać pieniądze na produkcję.
Andrzej Seweryn był brany do roli Zdzisława od samego początku.
Zdjęcia rozpoczną się w lipcu.
Seryjni mordercy robią na małą skalę to, co rządy robią na większą-Richard Ramirez
hasło/pass:bolczeslaw
To jest bardzo dobre info. Tyle lat starań i w końcu ruszyło. Był jeszcze jeden scenariusz o Beksińskich do realizacji i był problem, któremu przyznać pieniądze na produkcję. Andrzej Seweryn był brany do roli Zdzisława od samego początku.
Ostatnia Rodzina... film o pamiętnej rodzinie Beksińskich.
Bałem się tego projektu, w końcu się wychowałem na Panach B., ale jestem pozytywnie zaskoczony trailerem...
Szykuje się dobry i ważny (dla mnie) film.
Ostatnia Rodzina... film o pamiętnej rodzinie Beksińskich. Bałem się tego projektu, w końcu się wychowałem na Panach B., ale jestem pozytywnie zaskoczony trailerem... Szykuje się dobry i ważny (dla mnie) film.
Nie ma co się bać. Scenarzysta (fan Beksińskich), siedział przy tym scenariuszu sporo lat. Wiem ile przy nim spędził czasu oraz jak bardzo wniknął w historię. Z drugiej strony, trochę czasu zabrało Robertowi walka o sfinansowanie projektu. Nawet pojawił się konkurencyjny scenariusz.
A pochwalę się tym, co mi. Robert to mój starszy brat, dlatego wiem dużo o jego projektach
Seryjni mordercy robią na małą skalę to, co rządy robią na większą-Richard Ramirez
hasło/pass:bolczeslaw
Nie ma co się bać. Scenarzysta (fan Beksińskich), siedział przy tym scenariuszu sporo lat. Wiem ile przy nim spędził czasu oraz jak bardzo wniknął w historię. Z drugiej strony, trochę czasu zabrało Robertowi walka o sfinansowanie projektu. Nawet pojawił się konkurencyjny scenariusz. A pochwalę się tym, co mi. Robert to mój starszy brat, dlatego wiem dużo o jego projektach :)
" "Niezwykły film", "najlepszy punkt programu" - to słowa powtarzane wśród krytyków filmowych, którzy zobaczyli debiut fabularny Jana P. Matuszyńskiego "Ostatnia rodzina". Światowa premiera filmu miała miejsce w miniony piątek podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Locarno. Wiele wskazuje na to, że historia rodziny Beksińskich może reprezentować Polskę w oscarowym wyścigu. "
" "Niezwykły film", "najlepszy punkt programu" - to słowa powtarzane wśród krytyków filmowych, którzy zobaczyli debiut fabularny Jana P. Matuszyńskiego "Ostatnia rodzina". Światowa premiera filmu miała miejsce w miniony piątek podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Locarno. [b]Wiele wskazuje na to, że historia rodziny Beksińskich może reprezentować Polskę w oscarowym wyścigu. "[/b]
W przyszłą środę w Krakowie mam pokaz przedpremierowy, ale późno, bo o 21 Nic, pójdę w dogodniejszej dla mnie godzinie, bo że _muszę_ na to pójść do kina, to jest to pewne.
Make a plan. Set a goal.
Work toward it.
But every now and then,
look around, drink it in... 'cause this is it.
W przyszłą środę w Krakowie mam pokaz przedpremierowy, ale późno, bo o 21 :( Nic, pójdę w dogodniejszej dla mnie godzinie, bo że _muszę_ na to pójść do kina, to jest to pewne.
Trochę to trwało, ale wreszcie obejrzałem Ostatnią Rodzinę.
Naprawdę bardzo dobry, poruszający film - aczkolwiek z jednym dużym "ale".
Bardzo mnie męczyła przerysowana rola Dawida Ogrodnika w roli Tomka Beksińskiego.
Na pewno Tomek nie był łatwym człowiekiem, jego odejście na pewno o tym też świadczy, ale momentami trudno mi było patrzeć na to, co działo się na ekranie, aż w oczy biła nienaturalna gra aktora.
Zresztą sami popatrzcie na to porównanie autentycznego wywiadu z Tomkiem z jej wykonaniem przez Ogrodnika:
Rozumiecie, o co mi chodzi?
Szczęściem dla równowagi rola Andrzeja Seweryna w roli Zdzisława wręcz oskarowa.
Trochę to trwało, ale wreszcie obejrzałem Ostatnią Rodzinę. Naprawdę bardzo dobry, poruszający film - aczkolwiek z jednym dużym "ale". Bardzo mnie męczyła przerysowana rola Dawida Ogrodnika w roli Tomka Beksińskiego. Na pewno Tomek nie był łatwym człowiekiem, jego odejście na pewno o tym też świadczy, ale momentami trudno mi było patrzeć na to, co działo się na ekranie, aż w oczy biła nienaturalna gra aktora. Zresztą sami popatrzcie na to porównanie autentycznego wywiadu z Tomkiem z jej wykonaniem przez Ogrodnika: https://www.youtube.com/watch?v=Uae3z1nN1mM
Rozumiecie, o co mi chodzi?
Szczęściem dla równowagi rola Andrzeja Seweryna w roli Zdzisława wręcz oskarowa.
Film bardzo dobry, ja też oglądałem ten wywiad, zaraz po filmie, chociaż bardziej interesowały mnie wywiady z ojcem, na youtube na szczęście jest tego sporo. Jeśli chodzi o rolę Ogrodnika, on wyraźnie próbował dodać coś ekstra od siebie, stad ten nienaturalny głos.
Chociaż akurat na przykładzie tego fragmentu widać pewne podobieństwa.
Bardzo krytyczne były osoby z otoczenia Tomasza.
"Być może jest to film wybitny, ja prywatnie tak nie uważam. Mnie chodzi tylko o krzywdę, jaką wyrządzono Tomkowi, przedstawiając go w takim świetle - mówił o filmie "Ostatnia rodzina" dziennikarz muzyczny, Wiesław Weiss."
"Rysunek psychologiczny tej postaci jest całkowicie fałszywy. Tomek w tym filmie został pokazany — użyję mocnych słów — jako świr i półgłówek. Natomiast Tomek, jakiego ja znałem (…) na pewno nie był ani świrem ani półgłówkiem. Był uroczym, miłym, serdecznym, ciepłym, radosnym człowiekiem — przekonywał dziennikarz."
"Relacje między bohaterami filmu "Ostatnia rodzina" są totalnie patologiczne, zaburzone. To właściwie taka rodzina przygłupów. Nie ma tam żadnej prawdy o Beksińskich - mówi Aneta Awtoniuk, wieloletnia przyjaciółka Tomasza Beksińskiego. "
"Jeśli film „Ostatnia Rodzina” jest „oparty na prawdziwych wydarzeniach”, to „Smoleńsk” jest filmem dokumentalnym - Aneta Awtoniuk"
Film bardzo dobry, ja też oglądałem ten wywiad, zaraz po filmie, chociaż bardziej interesowały mnie wywiady z ojcem, na youtube na szczęście jest tego sporo. Jeśli chodzi o rolę Ogrodnika, on wyraźnie próbował dodać coś ekstra od siebie, stad ten nienaturalny głos. Chociaż akurat na przykładzie tego fragmentu widać pewne podobieństwa. https://www.youtube.com/watch?v=MMwWOarlBB0
Bardzo krytyczne były osoby z otoczenia Tomasza.
"Być może jest to film wybitny, ja prywatnie tak nie uważam. Mnie chodzi tylko o krzywdę, jaką wyrządzono Tomkowi, przedstawiając go w takim świetle - mówił o filmie "Ostatnia rodzina" dziennikarz muzyczny, Wiesław Weiss." "Rysunek psychologiczny tej postaci jest całkowicie fałszywy. Tomek w tym filmie został pokazany — użyję mocnych słów — jako świr i półgłówek. Natomiast Tomek, jakiego ja znałem (…) na pewno nie był ani świrem ani półgłówkiem. Był uroczym, miłym, serdecznym, ciepłym, radosnym człowiekiem — przekonywał dziennikarz."
"Relacje między bohaterami filmu "Ostatnia rodzina" są totalnie patologiczne, zaburzone. To właściwie taka rodzina przygłupów. Nie ma tam żadnej prawdy o Beksińskich - mówi Aneta Awtoniuk, wieloletnia przyjaciółka Tomasza Beksińskiego. " "Jeśli film „Ostatnia Rodzina” jest „oparty na prawdziwych wydarzeniach”, to „Smoleńsk” jest filmem dokumentalnym - Aneta Awtoniuk"
Dziennikarz Radiowej Trójki Piotr Stelmach: http://www.fpiec.pl/post/2016/10/07/nniemamwsobiezgodynatakiegotomaszabeksinskiego
Przykład na to, że film nie zawsze potrafi wiernie oddać rzeczywistość.
Żaden film nie jest w stanie w pełni oddać życia. I wiadomo, że twórcy muszą się na czymś skupić.
Rola Tomasza była w filmie dość jednostronna, zabrakło tych lepszych chwil - a w końcu - pamiętajmy - oglądamy "wyciąg" z 25 lat, a w takim okresie każda dowolna rodzina miewa lepsze i gorsze momenty.
Tu wybrano te złe, zapewne najgorsze, na ekranie wypadło nieźle, poruszająco, ale w jednym aspekcie mocno irytująco...
A ten filmik z życia... tak widać pewne podobieństwo do roli Ogrodnika, ale jak w scenie wywiadu - Tomasz jest tu naturalny i pełen pasji opowiada o Czarownicach z Eastwick - właśnie taka pasja była odczuwalna w programach radiowych.
A Ogrodnik w filmie wypadał bardzo sztucznie, nienaturalnie, jedynie irytował.
Może ta pasja Tomasza jest materiałem na odrębny film, ale potrzeba do niego innego odtwórcy...
Żaden film nie jest w stanie w pełni oddać życia. I wiadomo, że twórcy muszą się na czymś skupić. Rola Tomasza była w filmie dość jednostronna, zabrakło tych lepszych chwil - a w końcu - pamiętajmy - oglądamy "wyciąg" z 25 lat, a w takim okresie każda dowolna rodzina miewa lepsze i gorsze momenty. Tu wybrano te złe, zapewne najgorsze, na ekranie wypadło nieźle, poruszająco, ale w jednym aspekcie mocno irytująco... A ten filmik z życia... tak widać pewne podobieństwo do roli Ogrodnika, ale jak w scenie wywiadu - Tomasz jest tu naturalny i pełen pasji opowiada o Czarownicach z Eastwick - właśnie taka pasja była odczuwalna w programach radiowych. A Ogrodnik w filmie wypadał bardzo sztucznie, nienaturalnie, jedynie irytował. Może ta pasja Tomasza jest materiałem na odrębny film, ale potrzeba do niego innego odtwórcy...