Na Times Square znaleziona zostaje naga - nie pamiętająca co się wydarzyło - kobieta, której ciało pokryte zostało świeżo wykonanymi tatuażami.
Wśród tatuaży znajduje się nazwisko pewnego agenta FBI.
NBC kupiło prawa do dramatu konspiracyjnego pt. "Blindspot".
Producentem serialu ma być Greg Berlanti (The Mysteries of Laura), za scenariusz odpowiada Martin Gero (Complex).
Na Times Square znaleziona zostaje naga - nie pamiętająca co się wydarzyło - kobieta, której ciało pokryte zostało świeżo wykonanymi tatuażami. Wśród tatuaży znajduje się nazwisko pewnego agenta FBI. NBC kupiło prawa do dramatu konspiracyjnego pt. "Blindspot". Producentem serialu ma być Greg Berlanti (The Mysteries of Laura), za scenariusz odpowiada Martin Gero (Complex).
Zapowiada się naprawdę ciekawie i chciałby,żeby rzeczywiście okazało się tak dobre jak na trailerze, ale nauczony przykładem Zero Hour się nie nastawiam, żeby się nie rozczarować.
Obejrzę dla Jaimie Alexander
Zapowiada się naprawdę ciekawie i chciałby,żeby rzeczywiście okazało się tak dobre jak na trailerze, ale nauczony przykładem [i]Zero Hour[/i] się nie nastawiam, żeby się nie rozczarować. Obejrzę dla Jaimie Alexander :)
[NBC]: [2015], na antenie Produkcja: USA, Gatunek: Thriller,Akcja, Dokładna data premiery: 2015-09-21 Reżyseria: Mark Pellington, Scenariusz: Martin Gero
Tajemnicza kobieta zostaje odnaleziona naga na Times Square. Jej ciało pokryte jest tatuażami. Nie wie, kim jest i w jaki sposób trafiła w to miejsce. Jedna rzecz wyróżnia się na tle innych: imię agenta FBI – Kurta Wellera, które wytatuowane jest na jej plecach. Agent Weller szybko zdaje sobie sprawę, że każdy tatuaż na ciele bohaterki może być wskazówką do rozwiązania i zapobiegania przyszłym zbrodniom.
Był to jeden z kilku najbardziej oczekiwanych tytułów nadchodzącego sezony, więc jak tylko pilot wyciekł i pojawiły się literki nie mogłem się powstrzymać i obejrzałem pilota.
No cóż po obejrzeniu trailera już dość dobrze można wywnioskować czego można się spodziewać,więc w pilocie żadnego zaskoczenia nie ma (no może poza jednym).
Pilot jak to zwykle bywa musi szybko widza do siebie przekonać i tutaj wyszło to lepiej niż na przykład w The Blacklist. W nowej produkcji FBI wydaje się bardziej kompetentne, choć nie obyło się bez kilku uogólnień.
Sami aktorzy dobrze się spisali, choć szału nie ma. Para głównych bohaterów nieźle ze sobą współgra, ale mamy tuaj pewną oschłość w relacjach co dobrze rokuje na przyszłość, bo nie wyszło tak sztucznie jak w wielu innych produkcjach.
Największy plus to Jaimie Alexander,na którą bardzo miło popatrzeć.
W pilocie też pada bardzo dobre pytanie: Po co tatuować na ciele kobiety wskazówki do rozwiązania przyszłych zbrodni? Po co tak się fatygować? Liczę tutaj na logiczną i dobrą odpowiedź, bo bez tego cały koncept serialu legnie w gruzach.
Zapowiada się procedural, ale twórcy zaznaczyli również większy wątek i mam nadzieję, że będą mu poświęcać tyle czasu by zaintrygować widzów i nie wylecieć z ramówki po kilku odcinkach.
[b] [NBC][/b]: [2015], [b]na antenie[/b] [b]Produkcja:[/b] USA, [b]Gatunek:[/b] Thriller,Akcja, [b]Dokładna data premiery:[/b] 2015-09-21 [b]Reżyseria:[/b] Mark Pellington, [b]Scenariusz:[/b] Martin Gero [url=http://www.nbc.com/blindspot][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o1.gif[/img][/url][url=http://www.imdb.com/title/tt4474344/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o2.gif[/img][/url][url=http://www.filmweb.pl/serial/Blindspot-2015-741834][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o3.gif[/img][/url][url=http://www.tvrage.com/blindspot][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o4.gif[/img][/url][url=http://epguides.com/Blindspot/][img]https://baza.seriale-asd.eu/images/o5.gif[/img][/url]
Tajemnicza kobieta zostaje odnaleziona naga na Times Square. Jej ciało pokryte jest tatuażami. Nie wie, kim jest i w jaki sposób trafiła w to miejsce. Jedna rzecz wyróżnia się na tle innych: imię agenta FBI – Kurta Wellera, które wytatuowane jest na jej plecach. Agent Weller szybko zdaje sobie sprawę, że każdy tatuaż na ciele bohaterki może być wskazówką do rozwiązania i zapobiegania przyszłym zbrodniom.
https://www.youtube.com/watch?v=De4iYuqbjfQ
Był to jeden z kilku najbardziej oczekiwanych tytułów nadchodzącego sezony, więc jak tylko pilot wyciekł i pojawiły się literki nie mogłem się powstrzymać i obejrzałem pilota. No cóż po obejrzeniu trailera już dość dobrze można wywnioskować czego można się spodziewać,więc w pilocie żadnego zaskoczenia nie ma (no może poza jednym). Pilot jak to zwykle bywa musi szybko widza do siebie przekonać i tutaj wyszło to lepiej niż na przykład w The Blacklist. W nowej produkcji FBI wydaje się bardziej kompetentne, choć nie obyło się bez kilku uogólnień. Sami aktorzy dobrze się spisali, choć szału nie ma. Para głównych bohaterów nieźle ze sobą współgra, ale mamy tuaj pewną oschłość w relacjach co dobrze rokuje na przyszłość, bo nie wyszło tak sztucznie jak w wielu innych produkcjach. Największy plus to Jaimie Alexander,na którą bardzo miło popatrzeć. W pilocie też pada bardzo dobre pytanie: Po co tatuować na ciele kobiety wskazówki do rozwiązania przyszłych zbrodni? Po co tak się fatygować? Liczę tutaj na logiczną i dobrą odpowiedź, bo bez tego cały koncept serialu legnie w gruzach.
Zapowiada się procedural, ale twórcy zaznaczyli również większy wątek i mam nadzieję, że będą mu poświęcać tyle czasu by zaintrygować widzów i nie wylecieć z ramówki po kilku odcinkach.
Właśnie oglądnąłem pilota i jestem mile zaskoczony bo choć nie lubię procedurali to tutaj jednak mamy wyraźnie zaznaczony wątek główny, który miejmy nadzieję dosyć szybko zostanie wyjaśniony (już w pierwszym odcinku sporo się wyjaśniło).
Serial bardzo przypomina mi inną produkcję jaką był serial "John Doe". Tam niestety pilot był mocny ale za to z każdym odcinkiem było coraz gorzej... Miejmy nadzieję, że tutaj tak nie będzie.
Na razie jestem zdecydowany kontynuować oglądanie - spodobało mi się i już
Właśnie oglądnąłem pilota i jestem mile zaskoczony bo choć nie lubię procedurali to tutaj jednak mamy wyraźnie zaznaczony wątek główny, który miejmy nadzieję dosyć szybko zostanie wyjaśniony (już w pierwszym odcinku sporo się wyjaśniło).
Serial bardzo przypomina mi inną produkcję jaką był serial "John Doe". [url=https://baza.seriale-asd.eu/portal0.php?zmienna=johndoe][img]https://baza.seriale-asd.eu/bar3/johndoe.gif[/img][/url] Tam niestety pilot był mocny ale za to z każdym odcinkiem było coraz gorzej... Miejmy nadzieję, że tutaj tak nie będzie.
Na razie jestem zdecydowany kontynuować oglądanie - spodobało mi się i już :ok
Blindspot w poniedziałkowej ramówce radzi sobie całkiem nieźle i przez trzy odcinki osiągnął średni współczynnik 2.7 co jest najlepszym wynikiem wśród nowych seriali dramatycznych. Nie dziwi więc, że stacja podjęła decyzję o zamówieniu dziewięciu dodatkowych odcinków, co oznacza, że serial będzie emitowany przez cały sezon aż do maja.
[i]Blindspot[/i] w poniedziałkowej ramówce radzi sobie całkiem nieźle i przez trzy odcinki osiągnął średni współczynnik 2.7 co jest najlepszym wynikiem wśród nowych seriali dramatycznych. Nie dziwi więc, że stacja podjęła decyzję o zamówieniu dziewięciu dodatkowych odcinków, co oznacza, że serial będzie emitowany przez cały sezon aż do maja.
10.zagadka z tatuaża
20.już, już złoczyńca powie co ma wspólnego z...
30.złoczyńca umiera
40.zostajemy jak zwykle z niczym
50 GOTO 10 (hehe)
Schemat i powtarzalność w każdym odcinku a główny wątek gdzieś tam przecieka pomiędzy palcami... - jak w czwartym odcinku dalej tak będzie to odpuszczę.
Po trzecim odcinku, kiedy już emocje opadły, zacząłem zauważać "szwy", które z niego wystają... Najgorszy jest jednak schemat: [spoiler][code]10.zagadka z tatuaża 20.już, już złoczyńca powie co ma wspólnego z... 30.złoczyńca umiera 40.zostajemy jak zwykle z niczym 50 GOTO 10 (hehe)[/code][/spoiler] Schemat i powtarzalność w każdym odcinku a główny wątek gdzieś tam przecieka pomiędzy palcami... - jak w czwartym odcinku dalej tak będzie to odpuszczę.
Ładnie się serial rozwija i podoba mi się jak łączy pojedyncze historie i wątek główny, który zawsze jest obecny. Na bliższym lub dalszym planie, ale scenarzyści nie dają nam o nim zapomnieć. Mógłby być oczywiście bardziej eksploatowany, ale twórcy od początku mówili, że będzie to procedural.
Dobrze, że scenarzyści nie chcą na siłę przeciągać wątku tożsamości Jane Doe. Mam nadzieję, że zaskutkuje to położeniem większego akcentu na wątku: kto jest za to wszystko odpowiedzialny i dlaczego?
Podoba mi się relacja głównych bohaterów, która wydaje się być przedstawiona dość wiarygodnie, oczywiście nie pozbawiona pewnych uogólnień, ale nie mam się czego czepiać.
Kuleje trochę tło, bo postaci drugoplanowe, może oprócz doktorka, nie mają zbyt dużo do zaoferowania. Co prawda końcówka trzeciego odcinka sugeruje, że może się to zmienić i pojawia się kolejny intrygujący wątek, który scenarzyści zapewne będą rozwijać. Mam nadzieje, że będzie to zrobione z wyczuciem i nie kosztem głównego wątku.
Ładnie się serial rozwija i podoba mi się jak łączy pojedyncze historie i wątek główny, który zawsze jest obecny. Na bliższym lub dalszym planie, ale scenarzyści nie dają nam o nim zapomnieć. Mógłby być oczywiście bardziej eksploatowany, ale twórcy od początku mówili, że będzie to procedural. Dobrze, że scenarzyści nie chcą na siłę przeciągać wątku tożsamości Jane Doe. Mam nadzieję, że zaskutkuje to położeniem większego akcentu na wątku: kto jest za to wszystko odpowiedzialny i dlaczego?
Podoba mi się relacja głównych bohaterów, która wydaje się być przedstawiona dość wiarygodnie, oczywiście nie pozbawiona pewnych uogólnień, ale nie mam się czego czepiać. Kuleje trochę tło, bo postaci drugoplanowe, może oprócz doktorka, nie mają zbyt dużo do zaoferowania. Co prawda końcówka trzeciego odcinka sugeruje, że może się to zmienić i pojawia się kolejny intrygujący wątek, który scenarzyści zapewne będą rozwijać. Mam nadzieje, że będzie to zrobione z wyczuciem i nie kosztem głównego wątku.
Dałem sobie spokój po 5 odcinkach (i tak jestem w szoku, że tyle wytrzymałem ). Odnajdywanie co tydzień na tatuażu wskazówek odnośnie nowej zbrodni zrobiło się już nudne, a sam wątek "główny" nie wciąga na tyle, bym miał się męczyć
Dałem sobie spokój po 5 odcinkach (i tak jestem w szoku, że tyle wytrzymałem ;) ). Odnajdywanie co tydzień na tatuażu wskazówek odnośnie nowej zbrodni zrobiło się już nudne, a sam wątek "główny" nie wciąga na tyle, bym miał się męczyć :P
A mi tam przypadł do gustu. Co prawda w kolejnych odcinkach trochę mniej wątku głównego, a pojawiają się kolejne. Jedne są ciekawe inne niekoniecznie. Kolejne sprawy tygodnia co prawda są nierówne, ale za każdym razem dowiadujemy się czegoś nowego.
Spoiler:
Teraz ciekawi mnie co się kryje za "Daylight" i kim jest z wytatuowanym drzewem.
Co prawda wątek główny w ostatnich odcinkach został zepchniety na dalszy plan, ale w dalszym ciągu pozostaje pytanie kto za tym stoi? Kto ma dostęp do tych wszystkich tajnych informacji? Może ten wątek nie jest rozwijany należycie, ale nie można powiedzieć, że nic się w związku z nim nie dzieje. Realizacyjnie też trochę kuleje, ale na pewne rzeczy jestem w stanie przymknąć oko. Jak dla mnie serial dostarcza całkiem niezłej rozrywki, choć liczę że będzie jeszcze lepiej.
A mi tam przypadł do gustu. Co prawda w kolejnych odcinkach trochę mniej wątku głównego, a pojawiają się kolejne. Jedne są ciekawe inne niekoniecznie. Kolejne sprawy tygodnia co prawda są nierówne, ale za każdym razem dowiadujemy się czegoś nowego. [spoiler]Teraz ciekawi mnie co się kryje za "Daylight" i kim jest z wytatuowanym drzewem.[/spoiler] Co prawda wątek główny w ostatnich odcinkach został zepchniety na dalszy plan, ale w dalszym ciągu pozostaje pytanie kto za tym stoi? Kto ma dostęp do tych wszystkich tajnych informacji? Może ten wątek nie jest rozwijany należycie, ale nie można powiedzieć, że nic się w związku z nim nie dzieje. Realizacyjnie też trochę kuleje, ale na pewne rzeczy jestem w stanie przymknąć oko. Jak dla mnie serial dostarcza całkiem niezłej rozrywki, choć liczę że będzie jeszcze lepiej.