autor: Sirm » 26 marca 2015, 12:32
Na siłę oczywiście da się wszystko, ale gry z tej serii to przede wszystkim dobrze przemyślana mechanika i wykorzystujące ją zagadki, głównie labirynty. Główny bohater z tego co pamiętam nie odzywa się nigdy, fabuła (mimo tego, że prawdziwi fani oczywiście się z tym nie zgodzą) to jedynie pretekst do popychania nas od jednej zagadki do kolejnej, w dodatku rozdziela się na kilka alternatywnych ścieżek wewnętrznie sprzecznych, więc do serialu pewnie powstała by jeszcze inna historia. Siłą Zeld jest to, że dobrze się w nie gra bo są świetnie przemyślane i zbalansowane ale nikt nie gra tego dla fabuły. Aby zrobić z tego dobry serial należało by wszystkie te podstawy wywalić a co zostanie pozmieniać tak, aby pasowało do formuły serialu. Zostały by pewnie główne postacie (chociaż raczej z pierwowzorem miały by wspólne jedynie imiona i może strój), może przedstawiony świat i niektóre rekwizyty. Wyszło by z tego dzieło w rodzaju 'Super Mario Bros', 'Doom' albo 'Battleship', może nie złe ale mające mało wspólnego z pierwowzorem.
Na siłę oczywiście da się wszystko, ale gry z tej serii to przede wszystkim dobrze przemyślana mechanika i wykorzystujące ją zagadki, głównie labirynty. Główny bohater z tego co pamiętam nie odzywa się nigdy, fabuła (mimo tego, że prawdziwi fani oczywiście się z tym nie zgodzą) to jedynie pretekst do popychania nas od jednej zagadki do kolejnej, w dodatku rozdziela się na kilka alternatywnych ścieżek wewnętrznie sprzecznych, więc do serialu pewnie powstała by jeszcze inna historia. Siłą Zeld jest to, że dobrze się w nie gra bo są świetnie przemyślane i zbalansowane ale nikt nie gra tego dla fabuły. Aby zrobić z tego dobry serial należało by wszystkie te podstawy wywalić a co zostanie pozmieniać tak, aby pasowało do formuły serialu. Zostały by pewnie główne postacie (chociaż raczej z pierwowzorem miały by wspólne jedynie imiona i może strój), może przedstawiony świat i niektóre rekwizyty. Wyszło by z tego dzieło w rodzaju 'Super Mario Bros', 'Doom' albo 'Battleship', może nie złe ale mające mało wspólnego z pierwowzorem.