Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

Odpowiedz

Emotikony
:) ;) :] :-) :tak :nie :tongue: :D :haha :( :P ;P :smt110 :silent: :smt013 :foch: :nununu: :super: :no :'( :scratch: :niewiem: :salut: :alien: :-)) :* :-* :cygaro: :mur: :tort :piwo: :przybija: :szok: :zaciera:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: Anonymous992 » 18 czerwca 2013, 00:45

Pornos i głęboki w jednym zdaniu niestety jednoznacznie mi się kojarzy. . .

http://www.myinstants.com/instant/badum-tss/

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: joana » 17 czerwca 2013, 15:02

Pornos z głębokim przekazem? A czemu nie? :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: X-asd » 17 czerwca 2013, 14:33

jc-k przecież pies to też człowiek - odkąd Jezus zmarł nie było drugiego takiego, który mógłby poszczycić się krystaliczną przeszłością. W każdym zawodzie zdarzają i zdarzać się będą takie czarne owce.
Przecież ja nie chcę nikogo wybielać - świętych krów nie ma jak to Wprost się reklamuje.

PS:Nie daj Bóg, żeby Smardzowski się za erotyki wziął bo mu same pornosy powychodzą :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: joana » 17 czerwca 2013, 13:39

ASD
Tym razem to nie była drogówka
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-j ... nId,983005

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: Bostonq » 15 czerwca 2013, 19:32

A widzisz, guzik, bo mam głupi zwyczaj pijania Rockstara tego niebieskiego, o smaku Bluberry, Pomegranate, Acai, bo mi przypomina - choć za nic nie mogę sobie przypomnieć konkretnie - jakiś smak napoju z dzieciństwa :) W ostateczności sięgam po żabkowego Levela - cena niska, a efekt ten sam :) Link wkleiłem później, sam przyznaj, że koresponduje on z naszą dyskusją, chyba najbardziej ożywioną i gwałtowną od czasu "Losta", co samo w sobie jest wartością, a przy tym wcale nie odczuwałem satysfakcji, o czym od razu wspomniałem :)

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: X-asd » 15 czerwca 2013, 19:21

No popatrz popatrz... Link pewnie też przypadkiem się wkleił gdy sięgałeś po tigerka... :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: Bostonq » 15 czerwca 2013, 18:53

W ogóle się nie przejmuję :) Na artykuł trafiłem, przeglądając - jak co rano, przy serdelku - serwisy informacyjne. To umieściłem.

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: joana » 15 czerwca 2013, 13:02

Bostonq, nie przejmuj się, ASD jest złośliwy taki, bo odstawia colę. :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: X-asd » 15 czerwca 2013, 11:01

Całą noc tego szukałeś prawda? :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: Bostonq » 14 czerwca 2013, 17:04

"Jak to się stało, że prostytutka pozuje do zdjęcia w mundurze bydgoskiego policjanta? Kobieta twierdzi, że funkcjonariusz na służbie "pożyczył" jej mundur po stosunku w radiowozie. Komenda wojewódzka wszczęła wewnętrzne śledztwo.
Radiowóz bydgoskiej drogówki. Na przednim siedzeniu dziewczyna w policyjnym mundurze, szczerzy się do aparatu, wytyka język w stronę fotografa - najprawdopodobniej policjanta z bydgoskiej drogówki. Obok niej siedzi inny mundurowy. Widać jego dłoń i fragment munduru.

Takie zdjęcie dotarło do naszych dziennikarzy z informacją, że sfotografowana jest prostytutką. Sprawdziliśmy jego autentyczność. Kobieta z fotografii to jedna z kobiet niemal codziennie stojąca na krajowej drodze nr 10, między Bydgoszczą a Solcem Kujawskim. Odszukaliśmy ją. Jest Polką, na oko 25-letnią. - Tego dnia podjechało do mnie dwóch policjantów - wspomina majowy dzień, w którym wykonano zdjęcie. - Pojechaliśmy do lasu. Jeden poszedł z moją koleżanką na spacer. Ja zostałam z drugim. Wykonałam usługę. Zapłacił. Potem papierosek, rozmowy, pozwolili mi się przebrać w mundur, robiliśmy zdjęcia.

Gdy pokazaliśmy fotografię bydgoskim policjantom, początkowo niedowierzali. - To zdjęcie mogło być zrobione wszędzie, w każdej części kraju - mówili. Po chwili jednak, gdy przyjrzeli się bliżej, dostrzegli fragment radiowozu z oznakowaniem z Kujawsko-Pomorskiego i ramię policjanta - zmienili ton. Po kilkudziesięciu minutach decyzja zapadła: policja wszczęła postępowanie. - Komendant wojewódzki zdecydował o natychmiastowym wyjaśnieniu sprawy - mówi Monika Chlebicz, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskiej policji. Twierdzi, że wcześniej takie sygnały do niej nie docierały.

Sprawdziliśmy, co takiego dzieje się przy drodze nr 10, żeby na własne oczy przekonać się, jakie są relacje policjantów z prostytutkami. Rozmawiamy z dziewczynami, ludźmi pracującymi w okolicy, patrzymy, jak zachowują się mundurowi. Stajemy w okolicy miejskiego wysypiska śmieci. W ciągu dwóch godzin widzimy trzy oznakowane, policyjne wozy, krążące na tym odcinku "dziesiątki". Obserwujemy jeden, który zatrzymał się przy dwóch tirówkach. Policjanci nie wysiedli z wozu. Otworzyli okno i jedną z dziewczyn próbowali wciągnąć do środka, jednocześnie przymykając szybę. Wyglądało to na szczeniackie wygłupy. "Kontrola" trwała ok. 10 minut. Dziewczyny, oparte o radiowóz, wypięte, nie zostały ani pouczone, ani spisane. - Przez te wygłupy złamałam obcas i mam siniaka na ręce - skarżyła się jedna z nich po odjeździe patrolu.

- Policjanci przyjeżdżają tu nie po to, żeby pracować, ale żeby się z nami zabawiać - opowiada druga. - Miałam już dwa stosunki w radiowozie, nieraz piłam kawę z policjantami.

Potwierdza to mężczyzna, który pracuje kilkaset metrów od miejsca, w którym stoi dziewczyna ze zdjęcia. - Widziałem, jak wsiadała do radiowozu. Albo jak bawiła się przy samochodzie policyjną, gumową pałką - opowiada. - Gdybym nagrał to wszystko i wrzucił do internetu, co tu się wyprawia, miałbym miliony wejść.

Zdaniem prostytutek, najczęściej przyjeżdżają na "dziesiątkę" policjanci z drogówki. Potwierdzają to wstępnie funkcjonariusze badający zdjęcie. Dostrzegli na mundurze, w który ubrała się prostytutka, charakterystyczną dla "drogówki" - erkę (znak zawierający literę R).

Chlebicz: - Będziemy robić wszystko, aby zweryfikować sygnał od was. Jeśli okaże się, że opisane sytuacje miały miejsce, to jest to niedopuszczalne. Funkcjonariusze muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami dyscyplinarnymi, a nawet karnymi."

źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... rodze.html

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: joana » 14 czerwca 2013, 16:57

Bostonq
Nie czyta mi strony z odnośnika. :(
Co tam było?

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: Bostonq » 14 czerwca 2013, 16:35

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... rodze.html

Takie ponure memento. I żeby było jasne, nie oznacza to, że a) cieszę się z tego, wręcz przeciwnie, jest to raczej smutne, b) cała drogówka, policja jest taka. To się po prostu zdarza, dzisiaj, kiedyś, będzie zdarzać później. To jakaś część naszego świata.

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: X-asd » 14 czerwca 2013, 10:26

Masz pecha bo nic a nic się Cb nie boję :-p

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: joana » 14 czerwca 2013, 09:36

ASD - prowokator? Ty poczekaj, bo gdy naprawdę dam się sprowokować, miło nie będzie. :-p
Wkurzona baba gorsza od mitycznej Furii jest. :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: X-asd » 14 czerwca 2013, 00:38

Bostonq ma rację - też mnie to raziło przez tyle lat... ale znudziło mi się i teraz jako "świeżak" (mam dopiero 121 postów trelelele) mogę sobie pozwolić na... tego typu prowokację heheh :D
Prawda, że się udało?? :-p

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: nova.nike » 13 czerwca 2013, 23:36

Nie no co ty, nie obraziłeś mnie, zauważyłam, że opieprzasz wszystkich którzy piszą nie podoba mi się bo nie ;) Uspokajam tylko i tłumaczę, że nie wszyscy są tak utalentowani do pisania recenzji jak ty i czasem jeśli się coś niepodoba to ciężko zmusić się do pisania jeszcze dlaczego :) Ale co do Kiepskich to zdania nie zmienię, przemyślałam to już jakiś czas temu :P

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: Bostonq » 13 czerwca 2013, 23:32

Guru sruru... Czy ktoś może w końcu zauważyć, że mi nie chodzi o to, że komuś coś się podoba, czy nie, ale że potrafi to UZASADNIĆ? I nie wkurzam się o to, że (szlag, znowu papierosa nie skończę po ludzku, tylko się dopali sam w popielniczce - tak, wiem - to szkodzi, ale to moja sprawa, a asd ma w avatarze nawet kogoś, kto pali, co dla mnie jest wielkie, bo przecież obecnie modnie jest nie palić ;) ) komuś coś się nie podoba, ale że podaje argumenty z (tu winno powstać słowo mało cenzuralne) wzięte. A to, że napisałeś tak o Kiepskich to już w ogóle czapki z głów, bo rzadko kiedy można spotkać racjonalną i sensowną opinię o tym serialu :)

Mi chodzi tylko o to, że u nas dopracowaliśmy się pewnego standardu - czyli tłumaczymy, co i jak. I staramy się myśleć. Czyli choć trochę obiektywnie (bo w 100% się nie da i mitem jest, że istnieje cokolwiek w pełni obiektywnego) formułować nasze zdania.

Dlatego tak mnie wyprowadzają z równowagi posty, w których autor nie pokusi się o przemyślenie tego, co pisze. Nie to, co pisze jest złe, ale jak. Nie wiem, jak mam to jaśniej wytłumaczyć :) Jeśli Cię, nova.nike obraziłem, to przepraszam, nie oceniam Ciebie jako człowieka, ale to, co napisałaś :)

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: joana » 13 czerwca 2013, 23:20

Tu chyba bardziej chodzi o to, czego oczekuje się od kinematografii, literatury...itp.
Mnie ma pokazać to co piękne i to co brzydkie wokół nas. Bo gdybym oglądała tylko to, co ładne, co mojego poczucia estetyki nie burzy, widziałabym świat tylko jednym okiem.
Nie zrezygnuję z filmu, tylko dlatego, że w nim klną, piją, popisują się humorem kiepskim. Przecież tacy są wokół nas i nic w tym dziwnego, że kino ich pokazuje.

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: X-asd » 13 czerwca 2013, 23:08

nova.nike nie bój się stawić czoła nomen omen naszemu "guru"!
Wszyscy się tu znamy i fajnie sobie rozmawiamy nawet jeśli nasze poglądy się znacząco różnią! Dzięki temu jest ciekawiej :)
Oczywiście pozwolę się nie zgodzić z Twoim zrównaniem Drogówki z Kiepskimi czy Dniem Świra oraz Psami. Tamte filmy/seriale idealnie ukazują w krzywym zwierciadle naszą Polską rzeczywistość - często przerysowaną i zniekształconą przez co zabawną ale WYWAŻONĄ!
Ale rozumiem, że może Ci się to po prostu nie podobać tak jak mnie wspomniana Drogówka..

"Kiepscy" są doskonałą satyrą ale lubiłem oglądać ten serial z jeszcze innych powodów - bardzo lubię zarówno i Andrzeja jak i Mikołaja Grabowskiego ze względu na doskonałe role teatralne - no jak tu nie lubić facetów skoro w trakcie trwania sztuki w "Narodowym" (w
KRK) Andrzej (Opis obyczajów II) wyciąga mnie z widowni i częstuje prawdziwą wódą?? No jak?? :D

Re: Czy podobał ci się film DROGÓWKA?

autor: nova.nike » 13 czerwca 2013, 23:07

Tak spytam z ciekawości, czy oglądałaś coś z tego, co wymieniasz?
Owszem oglądałam, a przynajmniej próbowałam, było to w czasach kiedy trailerów jeszcze nie było, a przynajmniej ja ich nie odnalazłam, a szkoda bo nie straciłabym czasu na w/w produkcje, a przynajmniej trochę czasu bo z żadną nie dotarłam do końca. No poza Kiepskimi, tu obejrzałam kilka odcinków. I tu oczywiście nie ma seksu, wulgaryzmów czy brutalności, jest tylko głupota i pokazywanie rzeczy z których niby mamy się śmiać? No ja nie wiem z czego.
Trochę spokojniej też proszę ;) Łaskawie zniżę się do poziomu w którym wyjaśniam ;) Jak już wspomniałam każdy ma inny gust, mnie akurat nie śmieszy serial w którym pokazany jest leniwy głupek który tylko chleje piwo i którego dotykają różne absurdy polskiej rzeczywistości. Może powinnam doszukać się jakiejś alegorii czy innego tajemniczego przesłania, które odsłania geniusz serialu, ale odrzuca mnie ta powierzchowność i nie mogę znieść dalszego oglądania, gdy jest tyle innych ciekawych rzeczy w życiu.
Poza tym więcej tolerancji co do wypowiedzi innych, uważam, że twoje recenzje, opisy filmów/książek są wspaniałe, zawierają mnóstwo szczegółów i są bardzo wartościowe. Ale nie wszyscy są na takim poziomie w pisaniu recenzji. Ja nigdy ich nie znosiłam w szkole. Albo coś mi się podoba albo nie, staram się wskazać kilka szczegółów powodów, ale to że nie rozkładam serialu na czynniki pierwsze tylko piszę, że nie podoba mi się bo jest np. zbyt brutalne, zbyt emanujące seksem czy wulgaryzmami czy kiepskie humorystycznie bo nie rozuzmiem po co mam się śmiać z bezrobotnego pijaka to też jest coś, coś co może pomóc innym w wyborze czy obejrzeć czy nie. Lepsza taka mini recenzja na poziomie podstawowym niż gdyby miała się ukazać tylko super opinia z jednej strony. Jeśli chodzi o seriale to mniej, ale przy książkach to już naprawdę sporo czasu straciłam bo wypowiadali się tylko zwolennicy, a nikt komu się powieść nie spodobała, a nie wierzę że takich osób nie było, bo zawsze coś się komuś podoba a komuś nie.

Na górę