autor: Nazgul » 20 maja 2022, 13:35
Finałowy odcinek - czyli Halloween - nie był jakiś specjalny, lekko mnie nudził, ożywiłam się, gdy puścili "Linger" The Cranberries... byłam rozczarowana, ale potem zabrałam się za odcinek specjalny i choć pierwsza połowa była średnia, to druga była emocjonalnym rollercoasterem. A gdy wjechało "Dreams", ryczałam. To było wspaniałe, idealne zamknięcie całej historii, choć czeka nas jeszcze film <3
A teraz czekam na zamówiony kubek z siostrą Michael <3
Finałowy odcinek - czyli Halloween - nie był jakiś specjalny, lekko mnie nudził, ożywiłam się, gdy puścili "Linger" The Cranberries... byłam rozczarowana, ale potem zabrałam się za odcinek specjalny i choć pierwsza połowa była średnia, to druga była emocjonalnym rollercoasterem. A gdy wjechało "Dreams", ryczałam. To było wspaniałe, idealne zamknięcie całej historii, choć czeka nas jeszcze film <3
A teraz czekam na zamówiony kubek z siostrą Michael <3