Vicky McClure (Line of Duty) oraz Morven Christie (Grantchester) zagrają w trzyodcinkowym thrillerze psychologicznym BBC The Replacement.
Ellen (Chrisite) zachodzi w ciążę, na jej miejsce na zastępstwo zostaje przyjęta nowa pracownica Paua (McClure), która szybko stara się przejąć rolę Ellen i staje się jej rywalką, czego nikt poza Ellen zdaje się nie dostrzegać, nawet jej mąż.
Może być ciekawie.
Re: Thriller The Replacement od BBC
: 04 lutego 2017, 16:16
autor: Norvik
Wygląda nieźle - lubię takie klimaty.
Re: Thriller The Replacement od BBC
: 16 lutego 2017, 14:45
autor: delta1908
Premiera 28 lutego.
Jest też zwiastun:
Re: Thriller The Replacement od BBC
: 16 lutego 2017, 14:55
autor: sindar
Ciekawe...
Re: Thriller The Replacement od BBC
: 16 lutego 2017, 15:03
autor: delta1908
Mnie trailer jakoś nie przekonał.
Re: Thriller The Replacement od BBC
: 28 lutego 2017, 21:26
autor: przemsza
Będzie jak zwykle - seriali dostatek, a tłumaczy na lekarstwo.
Re: Thriller The Replacement od BBC
: 09 marca 2017, 09:43
autor: sindar
Zastanawiałem się, czy nie potraktować tego serialu jako dodatkowego projektu w oczekiwaniu na powrót Wersalu i Line of Duty i obejrzałem sobie 1. odcinek i potem tak dla pewności też 2. Niestety, w tym serialu jest coś, co chyba jednak nie do końca mi pasuje.
Pomijam kwestię macierzyństwa - serial przedstawia przecież historię z kobiecej perspektywy, są w nim kobiece problemy, a męskie postaci są jakieś takie dwuwymiarowe, wycięte z papieru, ale samo w sobie to mnie jeszcze nie zraża. Raczej chodzi o to, że w relacji między głównymi bohaterkami jest coś na siłę sztucznego, wymuszonego - jakoś naturalności tego konfliktu między nimi w ogóle nie odczuwam, na dodatek mam wrażenie, że wszystko rozwija się w przewidywalny sposób i chyba na razie nic mnie nie zaskoczyło.
W ogóle wiarygodność tego, co się dzieje w kwestii zawodowej, też pozostawia wiele do życzenia. Wiadomo, scenariusz musi mieć jakieś u[roszczenia, ale ta relacja między jedną z najważniejszych osób w firmie, a osobą przyjętą na zastępstwo na parę miesięcy... Hm... I ta nowa osoba z marszu ma być praktycznie szefową w sprawach operacyjnych dotyczących projektu architektonicznego... Szczerze... znając trochę praktyki w tej materii (co prawda polskie), jakoś tego nie czuję. Samo wejście w temat projektu od nowej osoby wymagałoby parę miesięcy pracy.
No nic, wygląda na to, że za literki do The Replacement się nie zabiorę. Może ktoś inny się na nie skusi.