[Channel 7]: [2015-2015], mini Produkcja: Australia, Gatunek: Kryminał,Dramat, Dokładna data premiery: 2015-05-17 Reżyseria: Peter Andrikidis, Scenariusz: Dalton Dartmouth
Dwuczęściowy miniserial oparty na faktach. Przedstawia historię najsłynniejszego seryjnego mordercy Australii Ivana Milata oraz detektywa Paula Gordona, który go wytropił i aresztował.
Miniserial zapowiada się bardzo dobrze. Polskich napisów nie znalazłem, ale może znajdzie się ktoś zainteresowany tym tytułem.
Re: [mini] Catching Milat [Channel 7]
: 23 maja 2015, 19:31
autor: frych47
Może być dobre ale literek do tego nie ma nawet angielskich.
Re: [mini] Catching Milat [Channel 7]
: 23 maja 2015, 20:58
autor: Lubec
Angielskie są, tylko polskich nie ma :/
Re: [mini] Catching Milat [Channel 7]
: 24 maja 2015, 07:36
autor: frych47
Lubec pisze:Angielskie są, tylko polskich nie ma :/
Faktycznie znalazłem ale nie na addic-u, dzisiaj druga i ostatnia część. Studenci mają sesje egzaminacyjne więc mniej tłumaczą.
Pozdrawiam
Re: [mini] Catching Milat [Channel 7]
: 25 września 2015, 13:03
autor: Lubec
Serial zostanie wyemitowany w październiku na AleKino
Re: [mini] Catching Milat [Channel 7]
: 23 stycznia 2016, 14:53
autor: asd
Lubię takie historie, które oparte są na faktach autentycznych. Co ciekawe oglądając, miałem wrażenie, że już widziałem jakąś adaptację tej historii... ale to może tylko takie wrażenie.
Sam serial dobrze mi się oglądało, choć nie ma w nim żadnych zagadek kryminalnych czy niewiadomych, które dokonały by jakiegoś nagłego zwrotu w akcji. Po prostu od początku wiemy co i jak i możemy też słusznie zakładać jak się to wszystko kończy.
Ciekawi mnie jednak, jak Wy odbierzecie zachowanie detektywa Paula Gordona -
Spoiler:
z założenia chyba chodziło o to, by pokazać, że od początku miał rację i stał się ofiarą... jednak moim zdaniem źle zrobił, że wygadał się prasie. Ja rozumiem, że szlak go trafiał widząc jak jego szef bryluje i przypisuje sobie chwałę, ale przecież jeśli detektywowi aż tak bardzo zależy na lansowaniu swojej osoby, to chyba jednak zły zawód sobie wybrał. Jakoś więc nie było mi go żal nic a nic.