Strona 1 z 2
ZLOT integracyjny
: 19 czerwca 2008, 00:38
autor: asd
Trudny temat ponieważ stanowimy dosyć luźną grupę ale może warto by o tym porozmawiać?
Piszę ponieważ @Brita ma wprawę w organizowaniu takich zlotów (wprawdzie o innej tematyce

ale zawsze to już coś... )
Ponieważ nadchodzą wakacje zapytam więc wprost:
Porozmawiamy o tym?
Czy też temat ten umrze?
: 19 czerwca 2008, 05:34
autor: fluid
jak w jakims neutralnym miejscu 9 niejako posrodku polski (coby kazdy mial taka sama mniej wiecej odleglosc) to ja sie pisze
zreszta my z Brita musimy sie kiedys spotkac

: 19 czerwca 2008, 10:04
autor: Brita_
Ja tez jestem za tym zeby zorganizowc takie spotkanie

i ciekawa jestem ile osob byloby chetnych....
: 19 czerwca 2008, 10:40
autor: tgRIDDICKtg
ja z checia tylko umnie zalezy od finansow
checi sa zawsze ale glonym ograniczeniem sa finanse
: 19 czerwca 2008, 10:50
autor: atathoth
jesli w sierpniu to z przyjemnoscia

: 19 czerwca 2008, 11:53
autor: An25driu
Wszystko zależy gdzie i w jakim czasie. W lipcu wyjeżdżam na 3 tygodnie a w sierpniu prawdopodobnie też przez okres 3 tygodni gdzieś zabawię

: 19 czerwca 2008, 11:58
autor: Brita_
W lipcu napewno nie, zreszta okres wakacji raczej odpada bo wszystko jest porezerwowane i ciezko byloby znalezc jakies miejsce, chyba ze koncowka sierpnia, zreszta to zalezy tez od tego ile bedzie chetnych osob

: 19 czerwca 2008, 21:21
autor: djjasiek
Ja popieram zdanie
fluida, miejsce neutralne

, czyli środek Polski, nie to żebym miał blisko, no ale...

I tak jak
tgRIDDICKtg zauważył wszystko zależy od finansów, ale wstępnie jestem jak najbardziej ZA!!!
BTW, mam nadzieję, że towarzystwo nie stroni od alkoholu? Bo inaczej może być ciężko

: 20 czerwca 2008, 08:29
autor: Lisu11
ja raczej odpadam przez prawie 2 miesiące pracuję jako ratownik nad morzem, Więc mnie nie ma
: 20 czerwca 2008, 19:41
autor: batman2k3
Idea zaiste ciekawa. Czekam na więcej szczegółów, bo do centrum Polski (czy tam jej środków rejonów, nieważne) mam dosyć blisko.
: 21 czerwca 2008, 01:07
autor: asd
Chciałbym, żeby zlot (jeśli kiedykolwiek do niego dojdzie) nie ograniczał się tylko do "spędu", który zakończy się ogniskiem zakrapianym alkolem itp.
Bardziej interesował by mnie zjazd, na którym np. przy pomocy projektora można by wyświetlać seriale (wstawki, zapowiedzi, itp), z jakimś sprzętem grającym, który grał by soundtracki z seriali, koszulki (niestety sprzedawane ale po kosztach), dyskusje, konkursy itp...
Oczywiście ognisko + promile na koniec jak najbardziej... - ale w sumie, żeby każdy wyjeżdzający z tej imprezy miał co mile wspominać (a nie tylko ognisko+wóda).
Dlatego studzę zapały - w tym roku to się zapewne nie uda...
Wypisujcie śmiało sugestie zapełniające plan takiego zjazdu!
Może w końcu zrobimy zjazd, po którym każdy będzie miał niezapomniane wspomnienia...
: 21 czerwca 2008, 09:56
autor: fluid
Może w końcu zrobimy zjazd, po którym każdy będzie miał niezapomniane wspomnienia...
juz taki jeden kiedys mialem
firmowy zlot integracyjny ktory zakonczyl sie jedna ofiara smiertelna tak wiec mnie wrazen wystarczy

: 21 czerwca 2008, 13:44
autor: bolek111
Jeśli do takiego zlotu dojdzie to ja sie na to pisze:) Wiem że nie biore już czynnego udziału w tworzeniu xvidasd ale mam nadzieje ze nie bedziecie mi mieli za zle jak na zlocie sie pojawie;p
: 23 czerwca 2008, 12:17
autor: batman2k3
Temat trochę ucichł po tym co napisał asd, no i fluid go dobił (nie bijcie, nie mówię tego złośliwie). Mnie natomiast naszły takie przemyślenia. Dlaczego warto zrobić zlot/zjazd w tym roku: doświadczenie. Człowiek uczy się na błędach, tak? Więc za rok przy okazji powiedzmy II zlotu organizacja powinna być na znacznie wyższym poziomie mając lepszą "orientację w terenie". Warto też, aby zobaczyć jak to wygląda z frekwencją, bo będzie bardzo dobrze jeśli chociaż połowa osób z grupy potwierdzającej przybycie się zjawiła. Dodatkowo nie ograniczałbym się do alko + kiełbaska + wszystko co związane z serialami.
Można zrobić coś w rodzaju mini-turnieju w piłkę nożną (dawno nie grałem), siatkówkę (tego to już w ogóle nie pamiętam kiedy) lub koszykówkę (tu już znacznie lepiej) - zakładając, że będziemy w miejscu pozwalającym (umożliwiającym) na to. Dodatkową rozrywką (taką na wieczór) mógłyby być gry casualowe, takie gdzie każdy kto nie miał do czynienia nawet z myszą od komputera, dałby sobie radę: Singstar (nawet nie macie pojęcia co się tutaj dzieje po %-tach), popierdółki z Wii, DDR, Guitar Hero (dwie ostatnie są już mniej przystępne, ale łatwo je ogranąć) itp. (pełen komplet Rock Banda mają z dwie osoby w kraju, więc nie ma co szaleć). Jeszcze mam kilka innych pomysłów, ale nie czas i nie miejsce na to. W każdym razie chodzi o to, aby każdy miał co robić i aby była różnorodność.
Sporym problemem natomiast będzie sprzęt. Oczywiście skombinować go można w prosty sposób, ale... nie ma się co oszukiwać. Kto był na takich zlotach ten pewnie widział/słyszał lub nawet sam stał się ofiarą kradzieży. Przykre, ale pamiętamy w jakim kraju żyjemy. Sam z tego forum nie znam osobiście żadnej osoby, więc zasada ograniczonego zaufania istnieje.
Z dojazdem to można zrobić tak, że kilka osób z tej samej miejscowości wybiera się wspólnie autem na tradycyjną metodę "zrzuta na paliwo".
Także ja nadal jestem jak najbardziej za sierpniem 2008 i chętnie pomogę w organizacji w miarę moich skromnych możliwości.
: 23 czerwca 2008, 14:26
autor: Brita_
podpisuje sie pod tym co piszeszz jednym "ale"...
na sierpien raczej nie ma szans ze bedzie cos wolnego, wiem bo organizowalam zlot golden retrieverow, ktory byl teraz z czerwcu a domkow szukalam juz na przelomie marca i kwietnia i wszystko bylo zajete, takze zeby znalezc cos na sierpien to musialby zdarzyc sie cud

: 23 czerwca 2008, 16:12
autor: djjasiek
Mogę tu:
http://www.borki.pl/ jutro podjechać i się zapytać... Fluidowi, by pewnie odległość nie przeszkadzała, prawda? :> Jak się czegoś dowiem, terminów i tak dalej to dam Wam znać, ale wtedy będzie potrzebna męska decyzja... A na domki 3-osobowe nie patrzcie, 5 to wchodzi bezproblemowo...
: 23 czerwca 2008, 16:12
autor: batman2k3
W zasadzie to sierpień wpisałem tam dlatego, że byłby on najbardziej dogodny dla wszystkich. Co nie znaczy, że musi to być koniecznie ten miesiąc.
: 11 listopada 2008, 01:25
autor: asd
I co?
Tyle się naobiecywałas Britko i... ?

: 11 listopada 2008, 01:49
autor: Merlin_
Ona zawsze obiecuje i sam wiesz jak to się zawsze kończy...

: 11 listopada 2008, 07:02
autor: fluid
a tu was zaskocze bo oboje z britka jestesmy w trakcie planowania gdzie i kied wiec jak widac nie jest tak zle jak sobie to wyobrazacie