seriale-asd

Nie wiem co oni chcą tam jeszcze wymyślić. Już poprzedni sezon był lekko naciągany to co będzie w tym.

Jest oficjalne zamówienie dla nowej odsłony serialu... Brak słów.

Oficjalnie potwierdzono, że Sarah Wayne Callies wróci do swojej roli.

Lubec pisze:Oficjalnie potwierdzono, że Sarah Wayne Callies wróci do swojej roli.

To ta, co jej odcięli głowę i przeżyła?

delta1908 pisze:

Lubec pisze:Oficjalnie potwierdzono, że Sarah Wayne Callies wróci do swojej roli.

To ta, co jej odcięli głowę i przeżyła?

Tego nie wiem, bo skończyłem oglądanie gdzieś na początku czwartego sezonu.

Czyli mega spoiler

A czy to aby przypadkiem nie ma być komedia?

W założeniach nie, w praktyce tak.

Przypomniałam sobie dzisiaj, że przecież mieli reaktywować Prison Break, więc sprawdziłam czy są już jakieś przecieki co do fabuły i okazuje się, że wytłumaczenie dla ożywienia Michael jest proste... Dopadła go amnezja. Z tego co można już przeczytać w Internecie będziemy świadkami odbicia go z więzienia w Yemenie przez pozostałych bohaterów pod wodzą Lincolna i Sary. Czy jednak dany nam będzie happy end? Sara po "śmierci" Michaela ułożyła sobie życie na nowo, więc ten wątek ma trącać pewną dozą dramaturgi. Premiera jesienią. Ktoś będzie oglądał?

Hmm. . . Popatrzyłem na ten trailer. . . z ciekawości chyba będę oglądał, może jak to przedstawią w serialu to ta utrata pamięci nie będzie aż tak głupia, jak wygląda na piśmie. xD

Muszę przyznać, że wygląda całkiem nieźle. Myślałem, że będzie gorzej. Ale z ostateczną oceną wstrzymam się do premiery.

A ktoś z Was mógłby w kilku zdaniach skrócić fabułę poprzednich sezonów?
Bo ja odpadłem gdzieś chyba w drugim sezonie - jak dostali się do tego drugiego więzienia (Ameryka Południowa?) i planowali z niego ucieczkę.
Było coś o porwaniu tej babki i jej głowie oraz chyba dopadli tego świra ale co tam się działo dalej to nie wiem.
Ile w końcu tych więzień zaliczyli?
Jak się skończył czwarty sezon? Zostali w końcu na wolności czy osiedli w kolejnym więzieniu?

Pierwszy odcinek z ciekawości bym oglądnął.

Ktoś się skusił? Jakieś opinie?

Widziałem dwa pierwsze epizody i absurd goni absurd, ale to chyba już każdy zdążył się przyzwyczaić po ostatnim sezonie. Absolutnie daleko od mistrzowskiego pierwszego sezonu, atmosfery i klimatu za grosz. Można obejrzeć tylko z sentymentu i tylko dlatego że jest krótki.
V.03 - jakby odrobinę lepszy, nawet momentami mnie wciągnął, mimo iż ewidentna kalka z 1 sezonu, niestety są takie absurdalne sytuacje że zaczynasz się śmiać i całe misternie budowane napięcie idzie w gwizdek;). Potwierdza się też że z tej Sary Callies aktorka nadal mizerna.

Jeden z najlepszych seriali co oglądałem