Musiałem się szybko dokształcić, bo nie wiedziałem o co chodzi z tą reklamą
A skoro mimo wszystko mówimy o tym na tym wątku, by całkiem nie odbiegać od tematu, to Zbrodnią byłoby nie pogratulować Piotrowi chociażby wejścia do finału
Musiałem się szybko dokształcić, bo nie wiedziałem o co chodzi z tą reklamą :) A skoro mimo wszystko mówimy o tym na tym wątku, by całkiem nie odbiegać od tematu, to Zbrodnią byłoby nie pogratulować Piotrowi chociażby wejścia do finału :)
Zdolniacha :) Tak na marginesie, Piotr - może byś nam w wolnej chwili parę grafik zrobił na FB czy portal? Proponuję dalszą rozmowę prowadzić tutaj: https://seriale-asd.eu/viewtopic.php?f=112&t=9&start=2235
Spokojne życie mieszkańców Półwyspu Helskiego i urlop bohaterów w malowniczej scenerii zostają nieoczekiwanie przerwane przez tajemnicę z przeszłości. Wydarzenia okazują się mieć związek z niewyjaśnionymi morderstwami – wszystko na tle surowych i zapierających dech w piersiach krajobrazów polskiego wybrzeża. Atrakcyjna prawniczka, Agnieszka Lubczyńska (Magdalena Boczarska), która wraz z rodziną wypoczywa nad polskim morzem, odkrywa zwłoki topielca. Śledztwo w tej sprawiee prowadzi komisarz „z przeszłością”, Tomek Nowiński (Wojtek Zieliński), który zna Agnieszkę jeszcze z liceum. Ponowne spotkanie bohaterów po latach i sprawa zagadkowych morderstw spowodują, że ich dotychczasowe życie odmieni się diametralnie. Śledztwo komplikuje się, kiedy policja odnajduje kolejne ofiary. Kiedy między dawnymi znajomymi zaczyna rodzić się uczucie, małżeństwo Agnieszki z apodyktycznym mężem (Radosław Pazura) zaczyna przeżywać kryzys
Spokojne życie mieszkańców Półwyspu Helskiego i urlop bohaterów w malowniczej scenerii zostają nieoczekiwanie przerwane przez tajemnicę z przeszłości. Wydarzenia okazują się mieć związek z niewyjaśnionymi morderstwami – wszystko na tle surowych i zapierających dech w piersiach krajobrazów polskiego wybrzeża. Atrakcyjna prawniczka, Agnieszka Lubczyńska (Magdalena Boczarska), która wraz z rodziną wypoczywa nad polskim morzem, odkrywa zwłoki topielca. Śledztwo w tej sprawiee prowadzi komisarz „z przeszłością”, Tomek Nowiński (Wojtek Zieliński), który zna Agnieszkę jeszcze z liceum. Ponowne spotkanie bohaterów po latach i sprawa zagadkowych morderstw spowodują, że ich dotychczasowe życie odmieni się diametralnie. Śledztwo komplikuje się, kiedy policja odnajduje kolejne ofiary. Kiedy między dawnymi znajomymi zaczyna rodzić się uczucie, małżeństwo Agnieszki z apodyktycznym mężem (Radosław Pazura) zaczyna przeżywać kryzys
Żenada. Takim krótkim słowem należy określić to dzieło. Scenariusz bez polotu, pełen idiotyzmów (np. po odnalezieniu pustej łodzi policja udaje się do domu i informuje męża, że wznowią poszukiwania jutro. Nikt nawet nie pomyślał by powiadomić straż przybrzeżną). Dialogi są sztuczne , a często głupie (np. po znalezieniu przez dziecko szkieletu, mamusia udaje się na policję informując ją o tym i dodając "Nie wiem czy to ma sens"). Do tego słabi aktorzy (broni się Magdalena Boczarska i Radek Pazura). Wojciech Zieliński jest tak drewniany, ze spokojnie mógłby zagrać Pinokia. Reżyser postanowił ubrać go w manierę styranego życiem gliniarza, co nijak nie pasuje do trzydziestokilkuletniego aktora. Zanim dowiedziałem się, że bohater cierpi na bezsenność myślałem, że po prostu ma zatwardzenie, a w najlepszym razie jest na haju. Brakuje mu charyzmy, a próbuje prowadzić to śledztwo na wzór amerykańskich twardzieli. Wygląd to żałośnie. Kompletnie brakuje w tym serialu suspensu, tempa i napięcia. Ostatnie 10 minut po prostu oglądałem na podglądzie przy przewijaniu w przód. Omijać z daleka.
sindar@ miałem identyczne skojarzenie jeśli chodzi o scenę wiązania supła na kotwicy w łodzi pomiędzy tym serialem a Tjockare at vatten - siostrzane sceny. Można by je zamienić miejscami.
Żenada. Takim krótkim słowem należy określić to dzieło. Scenariusz bez polotu, pełen idiotyzmów (np. po odnalezieniu pustej łodzi policja udaje się do domu i informuje męża, że wznowią poszukiwania jutro. Nikt nawet nie pomyślał by powiadomić straż przybrzeżną). Dialogi są sztuczne , a często głupie (np. po znalezieniu przez dziecko szkieletu, mamusia udaje się na policję informując ją o tym i dodając "Nie wiem czy to ma sens"). Do tego słabi aktorzy (broni się Magdalena Boczarska i Radek Pazura). Wojciech Zieliński jest tak drewniany, ze spokojnie mógłby zagrać Pinokia. Reżyser postanowił ubrać go w manierę styranego życiem gliniarza, co nijak nie pasuje do trzydziestokilkuletniego aktora. Zanim dowiedziałem się, że bohater cierpi na bezsenność myślałem, że po prostu ma zatwardzenie, a w najlepszym razie jest na haju. Brakuje mu charyzmy, a próbuje prowadzić to śledztwo na wzór amerykańskich twardzieli. Wygląd to żałośnie. Kompletnie brakuje w tym serialu suspensu, tempa i napięcia. Ostatnie 10 minut po prostu oglądałem na podglądzie przy przewijaniu w przód. Omijać z daleka.
sindar@ miałem identyczne skojarzenie jeśli chodzi o scenę wiązania supła na kotwicy w łodzi pomiędzy tym serialem a Tjockare at vatten - siostrzane sceny. Można by je zamienić miejscami.
Mój ulubiony serial będzie miał jesienią drugi sezon. Widać uznano w AXN, że pierwszy był wybitny. Cytuję: "Emisja „Zbrodni” w AXN pozwoliła nam na dotarcie przede wszystkim do młodszej i bardzo wymagającej widowni ". No po prostu nie dla idiotów...
Mój ulubiony serial będzie miał jesienią drugi sezon. Widać uznano w AXN, że pierwszy był wybitny. Cytuję: "[i]Emisja „Zbrodni” w AXN pozwoliła nam na dotarcie przede wszystkim do młodszej i bardzo wymagającej widowni [/i]". No po prostu nie dla idiotów...
Serial trochę na wzór brytyjski, parę odcinków i po sprawie. Oglądalność była, widoki z półwyspu helskiego również, stacja AXN musiała nie stracić na produkcji skoro ciągnie to dalej.
Serial trochę na wzór brytyjski, parę odcinków i po sprawie. Oglądalność była, widoki z półwyspu helskiego również, stacja AXN musiała nie stracić na produkcji skoro ciągnie to dalej.
Serial kryminalny: Podczas wyścigów konnych, na mecie od postrzału, ginie zwycięzca finałowej gonitwy. Ofiarą jest prezes znanej trójmiejskiej fundacji i ceniony prawnik. Podejrzenia padają na jego współpracowników. Śledztwo trafia w ręce komisarza Tomasza Nowińskiego (Wojciech Zieliński). Tymczasem Agnieszka (Magdalena Boczarska), przeżywając kolejny małżeński kryzys, postanawia się rozwieść.
Nie wiem czy mi wolno opinia GW http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,1272 ... .html#Prze
Serial kryminalny: Podczas wyścigów konnych, na mecie od postrzału, ginie zwycięzca finałowej gonitwy. Ofiarą jest prezes znanej trójmiejskiej fundacji i ceniony prawnik. Podejrzenia padają na jego współpracowników. Śledztwo trafia w ręce komisarza Tomasza Nowińskiego (Wojciech Zieliński). Tymczasem Agnieszka (Magdalena Boczarska), przeżywając kolejny małżeński kryzys, postanawia się rozwieść. Nie wiem czy mi wolno opinia GW http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,127222,18996409,cos-drgnelo-w-polskich-serialach-startuje-drugi-sezon.html#Prze
Obejrzałem pierwszy odcinek, fakt, że od przedstawionych w nim polskich "realiów" aż zgrzytały zęby, ale w sumie zakończył się dość ciekawie, niemniej jakoś nie mogę zabrać się za drugi.
Obejrzałem pierwszy odcinek, fakt, że od przedstawionych w nim polskich "realiów" aż zgrzytały zęby, ale w sumie zakończył się dość ciekawie, niemniej jakoś nie mogę zabrać się za drugi.