hm... ja muszę powiedzieć, że zeszłoroczna panika sprawiła, że prawie każdy (w tym ja) mój znajomy się zaopatrzył w oryginała. Ot, tak, bo wolę płacić 300 zł za Windowsa niż się męczyć darmowymi Linuxami (prawie jak system operacyjny)
hm... ja muszę powiedzieć, że zeszłoroczna panika sprawiła, że prawie każdy (w tym ja) mój znajomy się zaopatrzył w oryginała. Ot, tak, bo wolę płacić 300 zł za Windowsa niż się męczyć darmowymi Linuxami (prawie jak system operacyjny) :wink:
Hmm, a więc widzę, że sam nie jestem. No i dobrze, może faktycznie świadomość ludzi rośnie. Miło mi, że w końcu ktoś zauważa to, że pirat to prawie jak soft. qwertz, powiedz mi gdzie mieszkasz, i jakie masz auto, bo by mi się jakieś kołpaki i radyjko przydało, a skoro dla Ciebie piractwo to nic, to również nie będziesz miał chyba nic przeciwko jak i to od Ciebie wypożyczę?? Bo przecież moi rodzice zarabiają w sumie 1400zł, i nie stać mnie na takie wydatki. To sobie pożyczę. Boże, czemu ludzie nie możecie zrozumieć: Windows to nie KONIECZNOŚĆ, to tylko opcja, jak nie chcesz wydać tych paru złotych to oczywiście, można zawsze jakiegoś Linuxa, albo nawet DOSa zainstalować. W czym problem??? A skoro twierdzicie, że na Winie wam lepiej, to kupcie ją. To tak samo jakbym kupował monitor, mogę kupić CRT za 50zł (powiedzmy, że Linux), a mogę LCD za 800zł (Windows), i to 17 i to 17", więc po co przepłacać... Ach ten polski stosunek do piractwa, przecież nikt nie traci, owszem prawda, ale również ktoś tam nie zyskuje.
Podajmy szkolny przykład: Napisałeś zajebisty referat, taki na 60 stron, za który 6 to za mało, no i Twój kolega prosi Ciebie: "Ejj, mogę być z Tobą"? I wtedy od i Ty dostajesz to 6. Jak sądzisz, należałoby Ci się jakieś piwko, czy po prostu za darmo mu tak oddasz. Nie jest ci szkoda Twojej pracy, skoro on ma to samo za free?? Pomyśl nad tym...
Hmm, a więc widzę, że sam nie jestem. No i dobrze, może faktycznie świadomość ludzi rośnie. Miło mi, że w końcu ktoś zauważa to, że pirat to prawie jak soft. qwertz, powiedz mi gdzie mieszkasz, i jakie masz auto, bo by mi się jakieś kołpaki i radyjko przydało, a skoro dla Ciebie piractwo to nic, to również nie będziesz miał chyba nic przeciwko jak i to od Ciebie wypożyczę?? Bo przecież moi rodzice zarabiają w sumie 1400zł, i nie stać mnie na takie wydatki. To sobie pożyczę. Boże, czemu ludzie nie możecie zrozumieć: Windows to nie KONIECZNOŚĆ, to tylko opcja, jak nie chcesz wydać tych paru złotych to oczywiście, można zawsze jakiegoś Linuxa, albo nawet DOSa zainstalować. W czym problem??? A skoro twierdzicie, że na Winie wam lepiej, to kupcie ją. To tak samo jakbym kupował monitor, mogę kupić CRT za 50zł (powiedzmy, że Linux), a mogę LCD za 800zł (Windows), i to 17 i to 17", więc po co przepłacać... Ach ten polski stosunek do piractwa, przecież nikt nie traci, owszem prawda, ale również ktoś tam nie zyskuje.
Podajmy szkolny przykład: Napisałeś zajebisty referat, taki na 60 stron, za który 6 to za mało, no i Twój kolega prosi Ciebie: "Ejj, mogę być z Tobą"? I wtedy od i Ty dostajesz to 6. Jak sądzisz, należałoby Ci się jakieś piwko, czy po prostu za darmo mu tak oddasz. Nie jest ci szkoda Twojej pracy, skoro on ma to samo za free?? Pomyśl nad tym...
kacperski pisze:@hacker_dream, no chyba Cie na widłach do chrztu nieśli ;-) Zgodze się, że na Suse czy Mandriva jest "trochę" ciężko, ale na Ubuntu to nawet pierwszoklasista sobie poradzi! Tam wszystko jest tak uproszczone, ze bardziej sie chyba juz nie da. Przeciez "normalnemu" użyszkodnikowi Ubuntu czy Kubuntu w zupełności wystarcza. Nawet gry z Windy ładnie śmigają Chyba ze ktos chce sie rzucic od razu na gleboka wode... np. na Gentoo czy Debiana
@kacperski mówimy tu ogólnie o Linuxie a nie o konkretnych wersjach. Co do dotacji @Bostonq to racja z dotacjami, ale nie zawsze je szkoła otrzymuje i trzeba na nie czekać
[quote="kacperski"]@hacker_dream, no chyba Cie na widłach do chrztu nieśli ;-) Zgodze się, że na Suse czy Mandriva jest "trochę" ciężko, ale na Ubuntu to nawet pierwszoklasista sobie poradzi! Tam wszystko jest tak uproszczone, ze bardziej sie chyba juz nie da. Przeciez "normalnemu" użyszkodnikowi Ubuntu czy Kubuntu w zupełności wystarcza. Nawet gry z Windy ładnie śmigają :) Chyba ze ktos chce sie rzucic od razu na gleboka wode... np. na Gentoo czy Debiana[/quote]
@kacperski mówimy tu ogólnie o Linuxie :P a nie o konkretnych wersjach. Co do dotacji @Bostonq to racja z dotacjami, ale nie zawsze je szkoła otrzymuje i trzeba na nie czekać
Shedao Shai pisze:ja muszę powiedzieć, że zeszłoroczna panika sprawiła, że prawie każdy (w tym ja) mój znajomy się zaopatrzył w oryginała.
i to jest wlasnie glupie myslenie ludzi
co z tego ze masz oryginalny windows jak masz kilkaset plyt z filmami/grami etc
myslisz ze ktos bedzie sie patyczkowal z jednym windowsem??
pomimo faktu ze posiadanie pirackich filmow czy gier na plytach w domu NIE jest nielegalnelegalne jednak dlugo trwa wyegzekwowanie aby to oddali
tak wiec piracki windows to najmniejsze z moich zmartwien
jednak wszystkim polecam open office - nie ze wzgledu na to ze darmowy tylko ze jet LEPSZY i kompletnie nieawaryjny w stosunku do bubla od małomiękiego a przy tym prawie w 100% z nim kompatybilny
[quote="Shedao Shai"]ja muszę powiedzieć, że zeszłoroczna panika sprawiła, że prawie każdy (w tym ja) mój znajomy się zaopatrzył w oryginała.[/quote]
i to jest wlasnie glupie myslenie ludzi co z tego ze masz oryginalny windows jak masz kilkaset plyt z filmami/grami etc myslisz ze ktos bedzie sie patyczkowal z jednym windowsem?? pomimo faktu ze posiadanie pirackich filmow czy gier na plytach w domu NIE jest nielegalnelegalne jednak dlugo trwa wyegzekwowanie aby to oddali tak wiec piracki windows to najmniejsze z moich zmartwien jednak wszystkim polecam open office - nie ze wzgledu na to ze darmowy tylko ze jet LEPSZY i kompletnie nieawaryjny w stosunku do bubla od małomiękiego a przy tym prawie w 100% z nim kompatybilny
Tak, można, bo w Polskim prawie nielegalne jest udostępnianie i kupowanie - paserstwo. Niby można się cieszyć, ale akurat nie wiem, czy jest z czego.
No i ma znaczenie, czy masz legalny soft, czy nie, gdyż są większe sankcje karne za samo ściąganie, posiadanie i używanie pirackiego oprogramowania, niż ma to miejsce w przypadku np. filmów.
Co do Open Office to się nie zgodzę. Najnowszy MS Office to poezja i ogromny komfort pracy. Dużo na nim pracuję i jestem zachwycony, a nijak nie mogłem się przyzwyczaić do wspomnianego darmowego zamiennika. No ale to kwestia, co komu wygodniej pewnie
Tak, można, bo w Polskim prawie nielegalne jest udostępnianie i kupowanie - paserstwo. Niby można się cieszyć, ale akurat nie wiem, czy jest z czego.
No i ma znaczenie, czy masz legalny soft, czy nie, gdyż są większe sankcje karne za samo ściąganie, posiadanie i używanie pirackiego oprogramowania, niż ma to miejsce w przypadku np. filmów.
Co do Open Office to się nie zgodzę. Najnowszy MS Office to poezja i ogromny komfort pracy. Dużo na nim pracuję i jestem zachwycony, a nijak nie mogłem się przyzwyczaić do wspomnianego darmowego zamiennika. No ale to kwestia, co komu wygodniej pewnie :)
djjasiek pisze:skoro dla Ciebie piractwo to nic, to również nie będziesz miał chyba nic przeciwko jak i to od Ciebie wypożyczę
Polecam czytanie ze zrozumieniem mojego poprzedniego posta.
Dla ułatwienia: przykład 1000 zeta posłużył to wskazania Linuxa jako rozwiązania kwestii piractwa. Tylko ty nie zrozumiałeś o co mi chodziło
Shedao Shai pisze:prawie jak system operacyjny
Znam kilka osób (zatwardziali Unixowcy), którzy twierdzą, że Windows to trojan/malware, bo jak nazwiesz program, który powoduje wolniejszą pracę kompa, przeciążenie zasobów (pamięć, procesor) itp.?
//edit
można w chacie piraty trzymać
To akurat kwestia sporna. Policja mówi że nie, a prawnicy że tak, jeśli się nie udostępnia (taka mała dziurka w polskim prawie ).
[quote="djjasiek"]skoro dla Ciebie piractwo to nic, to również nie będziesz miał chyba nic przeciwko jak i to od Ciebie wypożyczę[/quote] Polecam czytanie ze zrozumieniem mojego poprzedniego posta. Dla ułatwienia: przykład 1000 zeta posłużył to wskazania Linuxa jako rozwiązania kwestii piractwa. Tylko ty nie zrozumiałeś o co mi chodziło :P
[quote="Shedao Shai"]prawie jak system operacyjny[/quote] Znam kilka osób (zatwardziali Unixowcy), którzy twierdzą, że Windows to trojan/malware, bo jak nazwiesz program, który powoduje wolniejszą pracę kompa, przeciążenie zasobów (pamięć, procesor) itp.?
//edit [quote]można w chacie piraty trzymać[/quote] To akurat kwestia sporna. Policja mówi że nie, a prawnicy że tak, jeśli się nie udostępnia (taka mała dziurka w polskim prawie :P ).
qwertz pisze:
Polecam czytanie ze zrozumieniem mojego poprzedniego posta.
Dla ułatwienia: przykład 1000 zeta posłużył to wskazania Linuxa jako rozwiązania kwestii piractwa. Tylko ty nie zrozumiałeś o co mi chodziło Razz
A to przepraszam, teraz faktycznie widzę różnicę . Sorry, ale pisałem na gorąco, i takie argumenty, że kogoś nie stać na oryginała, od razu mnie "wpieniają"
[quote="qwertz"] Polecam czytanie ze zrozumieniem mojego poprzedniego posta. Dla ułatwienia: przykład 1000 zeta posłużył to wskazania Linuxa jako rozwiązania kwestii piractwa. Tylko ty nie zrozumiałeś o co mi chodziło Razz [/quote] A to przepraszam, teraz faktycznie widzę różnicę :P. Sorry, ale pisałem na gorąco, i takie argumenty, że kogoś nie stać na oryginała, od razu mnie "wpieniają"