Shedao Shai pisze:5 za pilka, 3 przeciw. Nooo, wcale.
kto cie uczyl liczyc
jakos ja widze ze jest dokladnie odwrotnie
przeciw
wujekjoe
helventis
elmo (pol na pol co prawda ale zawsze)
ja
bostonq
batman2k3
zalecam potrenowanie matematyki w zakresie od 1 do 10 :lol:
Ech... no tak.
za: ja, wochniu, haker_dream (przynajmniej tak wnioskuje z jego wypowiedzi), Helventis (czasem cos ogląda, czyli wnioskuję, że za), elmo (kibic piłki zagranicznej, nikt nie mówił że chodzi tylko o polską)
przecyw: ty, Bostonq, batman2k3 (chociaż jak tak teraz czytam, to nie do końca nawet)
Skończ się rzucać, jeśli ci temat nie pasuje, to do niego nie wchodź, nie musisz ostentacyjnie pokazywać jak piłką gardzisz. Nie wiem po co te pyskówki, zaczepianie Wochnia, przyczepianie się każdego zdania, jeśli chcesz sobie podreperować ego to znajdź inny sposób, plz. Nie zamierzam się kłócić, bo widzę dokąd to zmierza.
A teraz EOT, bo to jałowa dykusja i do niczego poza kłótnią nie prowadzi. Jeśli chcesz się kłócić, spierać kto nie a kto tak a kto nie wie a kto co i po co - praciebiebardzo, z kim innym Ja przepraszam że ci odpisałem. Więcej tego błędu nie popełnię, jeśli nie będę musiał.
[quote="fluid"][quote="Shedao Shai"]5 za pilka, 3 przeciw. Nooo, wcale.[/quote]
kto cie uczyl liczyc :shock: jakos ja widze ze jest dokladnie odwrotnie
przeciw wujekjoe helventis elmo (pol na pol co prawda ale zawsze) ja bostonq batman2k3
zalecam potrenowanie matematyki w zakresie od 1 do 10 :lol:[/quote]
Ech... no tak.
za: ja, wochniu, haker_dream (przynajmniej tak wnioskuje z jego wypowiedzi), Helventis (czasem cos ogląda, czyli wnioskuję, że za), elmo (kibic piłki zagranicznej, nikt nie mówił że chodzi tylko o polską) przecyw: ty, Bostonq, batman2k3 (chociaż jak tak teraz czytam, to nie do końca nawet)
Skończ się rzucać, jeśli ci temat nie pasuje, to do niego nie wchodź, nie musisz ostentacyjnie pokazywać jak piłką gardzisz. Nie wiem po co te pyskówki, zaczepianie Wochnia, przyczepianie się każdego zdania, jeśli chcesz sobie podreperować ego to znajdź inny sposób, plz. Nie zamierzam się kłócić, bo widzę dokąd to zmierza.
A teraz EOT, bo to jałowa dykusja i do niczego poza kłótnią nie prowadzi. Jeśli chcesz się kłócić, spierać kto nie a kto tak a kto nie wie a kto co i po co - praciebiebardzo, z kim innym Ja przepraszam że ci odpisałem. Więcej tego błędu nie popełnię, jeśli nie będę musiał.
Tak to jest jak sie klawiature karmi na rowni z samym soba
Raz dziala raz nie a co do prawego alt - nigdy go nie uzywam.
stary nawyk z czasow jak pisanie polskimi fontami powodowalo same krzaki plus duzo spraw zalatwiam z obcojezycznymi i teraz pisanie po polsku sprawia mi nei lada trudnosc
We crawl out from the wreckage
Fingers dig into the sands of the shores
Everything we worked for
Is ripped apart and ruined, drowned...
[quote="djjasiek"]Kto Ci ukradł shift i alt ?[/quote]
Tak to jest jak sie klawiature karmi na rowni z samym soba :wink: Raz dziala raz nie a co do prawego alt - nigdy go nie uzywam. stary nawyk z czasow jak pisanie polskimi fontami powodowalo same krzaki plus duzo spraw zalatwiam z obcojezycznymi i teraz pisanie po polsku sprawia mi nei lada trudnosc :wink:
fluid pisze:
Raz dziala raz nie a co do prawego alt - nigdy go nie uzywam.
stary nawyk z czasow jak pisanie polskimi fontami powodowalo same krzaki plus duzo spraw zalatwiam z obcojezycznymi i teraz pisanie po polsku sprawia mi nei lada trudnosc Wink
Też pamiętam te czasy, hmm, kojarzy z Was ktoś może co to był IRC? Jak dla mnie jedyny rozsądny sposób komunikacji. Ale coś mi zostało, na gg nadal nie korzystam z alta ;p
[quote="fluid"] Raz dziala raz nie a co do prawego alt - nigdy go nie uzywam. stary nawyk z czasow jak pisanie polskimi fontami powodowalo same krzaki plus duzo spraw zalatwiam z obcojezycznymi i teraz pisanie po polsku sprawia mi nei lada trudnosc Wink[/quote]
Też pamiętam te czasy, hmm, kojarzy z Was ktoś może co to był IRC? Jak dla mnie jedyny rozsądny sposób komunikacji. Ale coś mi zostało, na gg nadal nie korzystam z alta ;p
djjasiek pisze:kojarzy z Was ktoś może co to był IRC?
Nie było, bo jest caly czas
Ja pamietam czasy kiedy nie bylo czegos takiego jak gadu gadu i jedynym komunikatorem byl ICQ (do tej pory go mam).
Ehhh czasy kiedy internet to byla zabawka dla elity i niewiele osob go mialo (nie to co teraz), kiedy polaczenie po 22 graniczylo z cudem, strony byly kiepsko zoptymalizowane (albo wcale) a o sciaganiu filmu nikt wtedy nawet nie marzyl (otwarcie zdjecia trwalo kilka minut)
Normalnei lezka sie w oku kreci do tamtych czasow....
A teraz pelno dzieci neostrady, trolli i innego badziewia i niestety wraz z rozwojem sieci i latwiejszego dostepu do internetu (nawet w najodleglejszym zadupiu mozna sie polaczyc) bedzie tylko gorzej...
We crawl out from the wreckage
Fingers dig into the sands of the shores
Everything we worked for
Is ripped apart and ruined, drowned...
[quote="djjasiek"]kojarzy z Was ktoś może co to był IRC?[/quote]
Nie było, bo jest caly czas :wink: Ja pamietam czasy kiedy nie bylo czegos takiego jak gadu gadu i jedynym komunikatorem byl ICQ (do tej pory go mam). Ehhh czasy kiedy internet to byla zabawka dla elity i niewiele osob go mialo (nie to co teraz), kiedy polaczenie po 22 graniczylo z cudem, strony byly kiepsko zoptymalizowane (albo wcale) a o sciaganiu filmu nikt wtedy nawet nie marzyl (otwarcie zdjecia trwalo kilka minut) Normalnei lezka sie w oku kreci do tamtych czasow.... A teraz pelno dzieci neostrady, trolli i innego badziewia i niestety wraz z rozwojem sieci i latwiejszego dostepu do internetu (nawet w najodleglejszym zadupiu mozna sie polaczyc) bedzie tylko gorzej... :cry:
Wracając do tematu ja też jestem niejako za piłką, ale jak inni wspominali szkoda że piłka króluje. Ja od czasu do czasu lubie snookera pooglądać sam grywam często w bilarda no i tenis wogóle jak grają panowie finał np. Wimbledonu.
Wracając do tematu ja też jestem niejako za piłką, ale jak inni wspominali szkoda że piłka króluje. Ja od czasu do czasu lubie snookera pooglądać sam grywam często w bilarda no i tenis wogóle jak grają panowie finał np. Wimbledonu.
Ehh, fluid, ale teraz, jak wchodzę na IRC, nawet na jakiś popularny kanał to nierzadko się zdarza, że mam @. Ehh, gdzie te przeludnienia jak kiedyś. Po 22 się połączyć to faktycznie był hardcore. I ciekawe kto jeszcze pamięta te charakterystyczne piski i trzaski jak się łączyło z netem. Ktoś w ogóle wie co to jest modem. To były czasy, gdybym był wtedy trochę starszy, taką kasę można było zbić. No a ICQ też miałem, ale po tylu reinstalkach dałem sobie już spokój, nie mam znajomych za granicą, więc po co mi!? Obecnie tylko gg króluje...
fluid pisze:A teraz pelno dzieci neostrady
Jak ja dobrze kojarzę, to za starych, dobrych czasów raczej funkcjonowało stwierdzenie Dzieci Neo. Ostanio jakoś tak neostradę dodali... Ale to dobrze, że Inet się robi łatwiejszy w dostępie. Bo kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min. Aż mnie ciarki przechodzą
Ehh, [b]fluid[/b], ale teraz, jak wchodzę na IRC, nawet na jakiś popularny kanał to nierzadko się zdarza, że mam @. Ehh, gdzie te przeludnienia jak kiedyś. Po 22 się połączyć to faktycznie był hardcore. I ciekawe kto jeszcze pamięta te charakterystyczne piski i trzaski jak się łączyło z netem. Ktoś w ogóle wie co to jest modem. To były czasy, gdybym był wtedy trochę starszy, taką kasę można było zbić. No a ICQ też miałem, ale po tylu reinstalkach dałem sobie już spokój, nie mam znajomych za granicą, więc po co mi!? Obecnie tylko gg króluje... [quote="fluid"]A teraz pelno dzieci neostrady[/quote] Jak ja dobrze kojarzę, to za starych, dobrych czasów raczej funkcjonowało stwierdzenie [i]Dzieci Neo[/i]. Ostanio jakoś tak neostradę dodali... Ale to dobrze, że Inet się robi łatwiejszy w dostępie. Bo kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min. Aż mnie ciarki przechodzą ;P
djjasiek pisze:[...]
Bo kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min. Aż mnie ciarki przechodzą
Oj pamiętam, pamiętam te czasy co się robiło wszystko w biegu nic sie nie zdążyło zobaczyć bo już się rozłączyć trzeba było. Ja kiedyś to głównie tylko napisy sciągałem do filmów jak miałem takie połączenie. Oj co to za czasy były :/
[quote="djjasiek"][...] Bo kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min. Aż mnie ciarki przechodzą ;P[/quote]
Oj pamiętam, pamiętam te czasy co się robiło wszystko w biegu nic sie nie zdążyło zobaczyć bo już się rozłączyć trzeba było. Ja kiedyś to głównie tylko napisy sciągałem do filmów jak miałem takie połączenie. Oj co to za czasy były :/
haker_dream pisze:Oj pamiętam, pamiętam te czasy co się robiło wszystko w biegu nic sie nie zdążyło zobaczyć bo już się rozłączyć trzeba było
az sie zasmialem jak to przeczytalem bo przed oczami stanal mi obrazek mnie samego ladnych kilka lat temu kiedy to ja jeszcze cos chcailem zobaczycz/sciagnac a nade mna stala juz matula i wymownie pokazywala na zegarek i zaczynala cos nawijac o rachunku jaki bedzie w tym miesiacu
djjasiek pisze:kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min
ehh a te czasy - pakiet miesieczy na 35h <rotfl>
az sie smiac chce jak sie to dzisiaj czyta
We crawl out from the wreckage
Fingers dig into the sands of the shores
Everything we worked for
Is ripped apart and ruined, drowned...
[quote="haker_dream"]Oj pamiętam, pamiętam te czasy co się robiło wszystko w biegu nic sie nie zdążyło zobaczyć bo już się rozłączyć trzeba było[/quote]
az sie zasmialem jak to przeczytalem bo przed oczami stanal mi obrazek mnie samego ladnych kilka lat temu kiedy to ja jeszcze cos chcailem zobaczycz/sciagnac a nade mna stala juz matula i wymownie pokazywala na zegarek i zaczynala cos nawijac o rachunku jaki bedzie w tym miesiacu :D
[quote="djjasiek"]kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min[/quote]
ehh a te czasy - pakiet miesieczy na 35h <rotfl> az sie smiac chce jak sie to dzisiaj czyta
haker_dream pisze:Oj pamiętam, pamiętam te czasy co się robiło wszystko w biegu nic sie nie zdążyło zobaczyć bo już się rozłączyć trzeba było
az sie zasmialem jak to przeczytalem bo przed oczami stanal mi obrazek mnie samego ladnych kilka lat temu kiedy to ja jeszcze cos chcailem zobaczycz/sciagnac a nade mna stala juz matula i wymownie pokazywala na zegarek i zaczynala cos nawijac o rachunku jaki bedzie w tym miesiacu
djjasiek pisze:kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min
ehh a te czasy - pakiet miesieczy na 35h <rotfl>
az sie smiac chce jak sie to dzisiaj czyta
Cóż takie były realia a choć bym chciał mieć stałe łącze to mieszkałem na wsi więc nie było nawet tel stacjonarnego :? .
A o zegarku to nie zapomne nawet później miałem takie przeboje że kazali mi płacić rachunki (rodzice)
[quote="fluid"][quote="haker_dream"]Oj pamiętam, pamiętam te czasy co się robiło wszystko w biegu nic sie nie zdążyło zobaczyć bo już się rozłączyć trzeba było[/quote]
az sie zasmialem jak to przeczytalem bo przed oczami stanal mi obrazek mnie samego ladnych kilka lat temu kiedy to ja jeszcze cos chcailem zobaczycz/sciagnac a nade mna stala juz matula i wymownie pokazywala na zegarek i zaczynala cos nawijac o rachunku jaki bedzie w tym miesiacu :D
[quote="djjasiek"]kto mądry by płacił jak ja kiedyś 35gr/6min. a przed 22 za 3min[/quote]
ehh a te czasy - pakiet miesieczy na 35h <rotfl> az sie smiac chce jak sie to dzisiaj czyta[/quote]
Cóż takie były realia a choć bym chciał mieć stałe łącze to mieszkałem na wsi więc nie było nawet tel stacjonarnego :? . A o zegarku to nie zapomne nawet później miałem takie przeboje że kazali mi płacić rachunki (rodzice)
elmo pisze:a pseudo kibiców, którzy na każdym kroku krzyczą jacy to oni wierni są swojemu klubowi itp. mam w głębokim poważaniu. Często takie osoby noszą szaliki, kibicują danemu zespołowy bo inni z pobliskiego otoczenia tak robią. To jest naprawdę żałosne...
Mylisz. Mylisz pojęcie Ultras i Pseudokibic. Ultrasi są w stowarzyszeniu. To oni organizują bębny i piosenki. I to ultrasi obnoszą się dumnie ze swoimi barwami nie pseudokibice. Korupcja dobra i co z tego? Są mecze bez korupcji które warto oglądać to tak jakby powiedzieć, że nie czytamy książek bo wydawcy biorą kasę a nic nie robią. Może głupi przykład ale podobny.
Pozatym w temacie chodzi mi o mecze na które ktoś chodzi. Ktoś wspominał, że nie transmitują meczów na niekodowanych kanałach dlatego nie interesuje się tym. Ludzie kto ogląda mecze w TV na które może jechać. To jets kibicowanie. Ktokolwiek z was był na takim meczu. Tysiące kibiców razem, ta atmosfera.
[quote="elmo"]a pseudo kibiców, którzy na każdym kroku krzyczą jacy to oni wierni są swojemu klubowi itp. mam w głębokim poważaniu. Często takie osoby noszą szaliki, kibicują danemu zespołowy bo inni z pobliskiego otoczenia tak robią. To jest naprawdę żałosne... [/quote]
Mylisz. Mylisz pojęcie Ultras i Pseudokibic. Ultrasi są w stowarzyszeniu. To oni organizują bębny i piosenki. I to ultrasi obnoszą się dumnie ze swoimi barwami nie pseudokibice. Korupcja dobra i co z tego? Są mecze bez korupcji które warto oglądać to tak jakby powiedzieć, że nie czytamy książek bo wydawcy biorą kasę a nic nie robią. Może głupi przykład ale podobny.
Pozatym w temacie chodzi mi o mecze na które ktoś chodzi. Ktoś wspominał, że nie transmitują meczów na niekodowanych kanałach dlatego nie interesuje się tym. Ludzie kto ogląda mecze w TV na które może jechać. To jets kibicowanie. Ktokolwiek z was był na takim meczu. Tysiące kibiców razem, ta atmosfera.
fluid pisze:nie moge sie powstrzymac od zlosliwego komentarza
no ale taki to juz jest ze mnie wredny fiut
Wochniu napisał:
Tak pomyślałem, że jest tutaj sporo fanów piłki kopanej
po wypowiedziach ktore do tej pory sie przewinely kompletnie tego nie widac
to ze czegos nie widac nie znaczy wcale, ze nie istnieje @fluid zdaje sie przeczyc prawom statystycznym (tym gorzej dla statystyk?). Na ponad tysiac uzytkownikow forum przypuszczalnie sympatykow pilki kopanej jest dosyc duzo. Jak mozna zobaczyc w ankiecie serialowej, nawet najbardziej popularne seriale maja spory odsetek przeciwnikow. Mysle, ze odsetek przeciwnikow (czy tez obojetnych) pilce wcale nie jest az taki znaczny.
A co do zaproponowanej w tym temacie ankiety - to jest tendencyjna.
JAGA rzadzi 8)
[quote="fluid"]nie moge sie powstrzymac od zlosliwego komentarza no ale taki to juz jest ze mnie wredny fiut
Wochniu napisał: Tak pomyślałem, że jest tutaj sporo fanów piłki kopanej
po wypowiedziach ktore do tej pory sie przewinely kompletnie tego nie widac [/quote] to ze czegos nie widac nie znaczy wcale, ze nie istnieje :P @fluid zdaje sie przeczyc prawom statystycznym (tym gorzej dla statystyk?). Na ponad tysiac uzytkownikow forum przypuszczalnie sympatykow pilki kopanej jest dosyc duzo. Jak mozna zobaczyc w ankiecie serialowej, nawet najbardziej popularne seriale maja spory odsetek przeciwnikow. Mysle, ze odsetek przeciwnikow (czy tez obojetnych) pilce wcale nie jest az taki znaczny. A co do zaproponowanej w tym temacie ankiety - to jest tendencyjna. JAGA rzadzi 8)
( i taki programik Bankrut się nazywał to były czasy^^ 30 minut dziennie sekunda do sekundy:D
@fluid zdaje sie przeczyc prawom statystycznym (tym gorzej dla statystyk?). Na ponad tysiac uzytkownikow forum przypuszczalnie sympatykow pilki kopanej jest dosyc duzo. Jak mozna zobaczyc w ankiecie serialowej, nawet najbardziej popularne seriale maja spory odsetek przeciwnikow. Mysle, ze odsetek przeciwnikow (czy tez obojetnych) pilce wcale nie jest az taki znaczny.