[youtube][/youtube]
(klikać na link pod spodem, filmik to kapitalna czołówka z genialną muzyką)
"Akcja rozgrywa się w Nowym Jorku lat 60. w fikcyjnej agencji reklamowej Sterling Cooper. Donald Draper jest zdolnym i cynicznym dyrektorem kreatywnym. W kolejnych odcinkach widzimy jak wraz ze współpracownikami wciela w życie swoje pomysły marketingowe – od reklam papierosów po kampanię wyborczą. Serial z rozmachem przedstawia realia społeczne i polityczne początków lat 60. - czasu powszechnego rasizmu, seksizmu i znikomej etyki pracy, kiedy reklama zaczynała kształtować świadomość, nadzieje i wyobrażenia milionów Amerykanów."
opis za filmweb.pl, autorstwa strange_water
Dostępność: :thumleft: Napisy: wszystkie do pierwszego sezonu, powoli powstają i do drugiego
Z tajemniczych powodów, nie ma u nas nic o jednym z najlepszych seriali, przynajmniej gdy weźmie się pod uwagę ilość nagród, jakie otrzymał ( http://www.imdb.com/title/tt0804503/awards - m.in. Złoty Glob za najlepszy serial dramatyczny - wiem, że są tacy, którzy lubią kwestionować wszelkie nagrody, ale niezależnie od tego, nagrody po coś są, często wskazują na naprawdę dobre produkcje, choć oczywiście zdarza się i tak, że serial nagrodzony nam się nie spodoba, ale to nie znaczy, że jest zły ), jak również zgodne opinie krytyki i publiczności Do tej pory brak ten usprawiedliwiony był absencją napisów, ale teraz nie ma na co już czekać
Oglądałem wcześniej kilka pierwszych odcinków (później przerwałem, z braku napisów), ogromnie mi się serial spodobał, kapitalnie odtworzona atmosfera lat 60 Ameryki, wyraziści bohaterowie, mało oklepana tematyka, świetnie dialogi, ogólnie w sumie miód na duszę każdego miłośnika seriali
Zobaczymy więc, jak teraz "zadzieje się" na naszym forum Tylko uwaga, serial należy do tych "gadanych", większość najbardziej dramatycznych scen rozgrywa się w dialogach, grze aktorskiej, która pozwala rozgrywać sprawy subtelnie i dyskretnie, ale jednocześnie bardzo emocjonalnie, a nie w "bum, świst, wziuuuu", więc jak ktoś nie lubi, jak mu się postaci "snują" po ekranie, to może się rozczarować Ale jak ktoś lubi, to powinien próbować w ciemno
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=WcRr-Fb5xQo[/youtube] (klikać na link pod spodem, filmik to kapitalna czołówka z genialną muzyką)
"Akcja rozgrywa się w Nowym Jorku lat 60. w fikcyjnej agencji reklamowej Sterling Cooper. Donald Draper jest zdolnym i cynicznym dyrektorem kreatywnym. W kolejnych odcinkach widzimy jak wraz ze współpracownikami wciela w życie swoje pomysły marketingowe – od reklam papierosów po kampanię wyborczą. Serial z rozmachem przedstawia realia społeczne i polityczne początków lat 60. - czasu powszechnego rasizmu, seksizmu i znikomej etyki pracy, kiedy reklama zaczynała kształtować świadomość, nadzieje i wyobrażenia milionów Amerykanów." [size=75] opis za filmweb.pl, autorstwa strange_water [/size]
[b]Dostępność:[/b] :thumleft: [b]Napisy:[/b] wszystkie do pierwszego sezonu, powoli powstają i do drugiego :)
Z tajemniczych powodów, nie ma u nas nic o jednym z najlepszych seriali, przynajmniej gdy weźmie się pod uwagę ilość nagród, jakie otrzymał ( http://www.imdb.com/title/tt0804503/awards - m.in. Złoty Glob za najlepszy serial dramatyczny - wiem, że są tacy, którzy lubią kwestionować wszelkie nagrody, ale niezależnie od tego, nagrody po coś są, często wskazują na naprawdę dobre produkcje, choć oczywiście zdarza się i tak, że serial nagrodzony nam się nie spodoba, ale to nie znaczy, że jest zły :) ), jak również zgodne opinie krytyki i publiczności :) Do tej pory brak ten usprawiedliwiony był absencją napisów, ale teraz nie ma na co już czekać :)
Oglądałem wcześniej kilka pierwszych odcinków (później przerwałem, z braku napisów), ogromnie mi się serial spodobał, kapitalnie odtworzona atmosfera lat 60 Ameryki, wyraziści bohaterowie, mało oklepana tematyka, świetnie dialogi, ogólnie w sumie miód na duszę każdego miłośnika seriali :)
Zobaczymy więc, jak teraz "zadzieje się" na naszym forum :) Tylko uwaga, serial należy do tych "gadanych", większość najbardziej dramatycznych scen rozgrywa się w dialogach, grze aktorskiej, która pozwala rozgrywać sprawy subtelnie i dyskretnie, ale jednocześnie bardzo emocjonalnie, a nie w "bum, świst, wziuuuu", więc jak ktoś nie lubi, jak mu się postaci "snują" po ekranie, to może się rozczarować :) Ale jak ktoś lubi, to powinien próbować w ciemno :)
Jestem za. Interesowałem się nim już kilka miesięcy temu ale były wtedy jeszcze problemy z napisami. Skoro już mamy komplet to faktycznie nic nie stoi na przeszkodzie. Biorę.
Jestem za. Interesowałem się nim już kilka miesięcy temu ale były wtedy jeszcze problemy z napisami. Skoro już mamy komplet to faktycznie nic nie stoi na przeszkodzie. Biorę.
Asd - absolutnie serdeczny dostawca (i tu brakuje odpowiednich literek: d - dobrych, - s - seriali ). Ale tak na poważnie, to świetnie, bo to był jeden z większych braków. Taka "biała plama" na mapie serialowej
Asd - absolutnie serdeczny dostawca (i tu brakuje odpowiednich literek: d - dobrych, - s - seriali :) ). Ale tak na poważnie, to świetnie, bo to był jeden z większych braków. Taka "biała plama" na mapie serialowej :)
Dodajmy, że został zapowiedziany już trzeci sezon Napisy są - jeśli chodzi o sezon drugie - jak na razie do dwóch odcinków, ale autor tychże się odgraża, że będzie więcej I pięknie.
Dodajmy, że został zapowiedziany już trzeci sezon :) Napisy są - jeśli chodzi o sezon drugie - jak na razie do dwóch odcinków, ale autor tychże się odgraża, że będzie więcej :) I pięknie.
Po 2 odcinkach takie sobie, troszkę mnie nudzi :/ Jeszcze oglądne kilka epów, zobacze jak się akcja rozwinie... Narazie to taki serial obyczajowy w Ameryce w latach 60'
Po 2 odcinkach takie sobie, troszkę mnie nudzi :/ Jeszcze oglądne kilka epów, zobacze jak się akcja rozwinie... Narazie to taki serial obyczajowy w Ameryce w latach 60'
Ja dałem sobie spokój po czterech odcinkach , trochę to dla mnie za nudne. Nie wiem może się póżniej rozwinął,ale to serial sensacyjny nie jest. Chyba też lata 60' nie przemówiły do mojej wyobraźni, wiadomo każdy lubi coś innego.
Ja dałem sobie spokój po czterech odcinkach , trochę to dla mnie za nudne. Nie wiem może się póżniej rozwinął,ale to serial sensacyjny nie jest. Chyba też lata 60' nie przemówiły do mojej wyobraźni, wiadomo każdy lubi coś innego.
Hmm, średnio bardzo, nic co by mnie zainteresowało jakoś specjalnie. Dam szanse jeśli się w asd pojawi następnemu odcinkowi, ale póki co nie przemawia do mnie
Hmm, średnio bardzo, nic co by mnie zainteresowało jakoś specjalnie. Dam szanse jeśli się w asd pojawi następnemu odcinkowi, ale póki co nie przemawia do mnie :)
Dzięki, dam szanse 2 odcinkowi. Widzę że u nas chyba większość na nie jest, choć oczywiście nie wszyscy
No po 2 odcinkach mogę powiedzieć:
Podoba mi się czołówka, klimat lat 60, muzyka. Ale kompletnie nie wciąga mnie historia, ewentualnie sposób/styl/gatunek jej opowiedzenia. Więcej odcinków nie ściągam
Dzięki, dam szanse 2 odcinkowi. Widzę że u nas chyba większość na nie jest, choć oczywiście nie wszyscy :)
No po 2 odcinkach mogę powiedzieć: Podoba mi się czołówka, klimat lat 60, muzyka. Ale kompletnie nie wciąga mnie historia, ewentualnie sposób/styl/gatunek jej opowiedzenia. Więcej odcinków nie ściągam :)
Świetny, świetny, ŚWIETNY!
Podchodziłem sceptycznie gdyż uwazałem, że lata 60-te były po prostu "nudne" - jakże się myliłem.
Już pierwszy odcinek pokazuje nam przedziwaczny sposób myślenia (z naszego punktu widzenia) i podejście do niektórych spraw - i już nie mówię tu o samych papierosach:
"W Reader's Digest piszą, że to zabija.
Tak, obiło mi się to o uszy.
Kobiety kochają swoje czasopisma."
ale mam na myśli głównie interesujący sposób postrzegania kobiet przez ówczesnych mężczyzn i ich roli w życiu jaką wtedy musiały spełniać:
"Czemu nie jest pani zamężna?
Pyta pan, co ze mną nie tak?
Jest pani piękną, wykształconą kobietą.
Nie sądzi pani, że wyjście za mąż
i założenie rodziny dałyby pani więcej szczęścia
niż wszystkie utrapienia, jakie idą w parze
z walką z ludźmi takimi jak ja?"
W samym biurze panuje niesamowity seksizm - jak one mogły wogóle pracować w takich warunkach? Chyba dopiero teraz zrozumiałem cały ten zryw "tzw." Feministek.
No a scena u ginegologa to po prostu mistrzostwo świata!
Lekarz występuje tutaj w roli moralizatora i Boga - a pacjentka zostaje upokorzona do granic możliwości
Świetny, świetny, ŚWIETNY! Podchodziłem sceptycznie gdyż uwazałem, że lata 60-te były po prostu "nudne" - jakże się myliłem.
Już pierwszy odcinek pokazuje nam przedziwaczny sposób myślenia (z naszego punktu widzenia) i podejście do niektórych spraw - i już nie mówię tu o samych papierosach:
[i]"W Reader's Digest piszą, że to zabija. Tak, obiło mi się to o uszy. Kobiety kochają swoje czasopisma." [/i]
ale mam na myśli głównie interesujący sposób postrzegania kobiet przez ówczesnych mężczyzn i ich roli w życiu jaką wtedy musiały spełniać:
[i]"Czemu nie jest pani zamężna? Pyta pan, co ze mną nie tak? Jest pani piękną, wykształconą kobietą. Nie sądzi pani, że wyjście za mąż i założenie rodziny dałyby pani więcej szczęścia niż wszystkie utrapienia, jakie idą w parze z walką z ludźmi takimi jak ja?"[/i]
W samym biurze panuje niesamowity seksizm - jak one mogły wogóle pracować w takich warunkach? Chyba dopiero teraz zrozumiałem cały ten zryw "tzw." Feministek.
No a scena u ginegologa to po prostu mistrzostwo świata!
Lekarz występuje tutaj w roli moralizatora i Boga - a pacjentka zostaje upokorzona do granic możliwości
Jezu, jak się cieszę, bo już zaczynałem wątpić Ale po "Breaking Bad" miałem cichą nadzieję, że jednak Ci się spodoba, w sensie właśnie takim, że nie jest to serial, w którym dzieje się "sensacyjnie", "akcjowo". Ja sobie odświeżam odcinki, które już widziałem, żeby przejść do tych, co nie widziałem i nadal zachwyca mnie zniuansowanie zachowań bohaterów, relacje między nimi (choćby między głównym bohaterem, jego żoną a pozostałymi kobietami). Tak, to jest serial obyczajowy (ostrzegałem ), ale na najwyższym poziomie
Jezu, jak się cieszę, bo już zaczynałem wątpić :) Ale po "Breaking Bad" miałem cichą nadzieję, że jednak Ci się spodoba, w sensie właśnie takim, że nie jest to serial, w którym dzieje się "sensacyjnie", "akcjowo". Ja sobie odświeżam odcinki, które już widziałem, żeby przejść do tych, co nie widziałem i nadal zachwyca mnie zniuansowanie zachowań bohaterów, relacje między nimi (choćby między głównym bohaterem, jego żoną a pozostałymi kobietami). Tak, to jest serial obyczajowy (ostrzegałem :) ), ale na najwyższym poziomie :)
Po pierwszym odcinku dałbym sobie palec uciąć, że serial jest o Agencji Reklamowej i będzie przedstawiał nam kulisy jej działania. A tymczasem po trzecim odcinku zauważyłem, że ten serial jednak bardziej skupia się na dramatach życia Dona Drapera a agencja stanowi tło całej historii.
Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale Don to bardzo smutny facet - niby ma wszystko - wysoka posadę, szczęsliwą rodzinę, masę kochanek na boku - jest przystojny i inteligentny a jednak 'coś' go ściga - widać to bardzo zwłaszcza w trzecim odcinku, który jest bardzo posępny. Draper zdaję się być ponad wszystkimi na przyjęciu - obecny jest tylko fizycznie ale jego myśli błądzą gdzieś bardzo daleko... - zaczyna się to juz od rana kiedy buduje domek a kończy się na jego przebudzeniu.
Czyżby Draper nie pasował do tamtych lat? Widać to np. po jego "przemyśleniach" - ewidentnie jest inny od pozostałych.
- "Czego pragną kobiety?
- Kogo to obchodzi?"
Genialny serial - nie mogę się oderwać od niego! - no to jedziemy dalej:
Po pierwszym odcinku dałbym sobie palec uciąć, że serial jest o Agencji Reklamowej i będzie przedstawiał nam kulisy jej działania. A tymczasem po trzecim odcinku zauważyłem, że ten serial jednak bardziej skupia się na dramatach życia Dona Drapera a agencja stanowi tło całej historii.
Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale Don to bardzo smutny facet - niby ma wszystko - wysoka posadę, szczęsliwą rodzinę, masę kochanek na boku - jest przystojny i inteligentny a jednak 'coś' go ściga - widać to bardzo zwłaszcza w trzecim odcinku, który jest bardzo posępny. Draper zdaję się być ponad wszystkimi na przyjęciu - obecny jest tylko fizycznie ale jego myśli błądzą gdzieś bardzo daleko... - zaczyna się to juz od rana kiedy buduje domek a kończy się na jego przebudzeniu.
Czyżby Draper nie pasował do tamtych lat? Widać to np. po jego "przemyśleniach" - ewidentnie jest inny od pozostałych.
[i]- "Czego pragną kobiety? - Kogo to obchodzi?"[/i]
Genialny serial - nie mogę się oderwać od niego! - no to jedziemy dalej:
Jestem po pierwszym odcinku i przyłączam się do entuzjastycznych opinii, serial zapowiada się naprawdę ciekawie, trochę co prawda brakuje jakiś "bum, świst, wziuuuu" ale mocne dialogi rekompensują te braki.
Jestem po pierwszym odcinku i przyłączam się do entuzjastycznych opinii, serial zapowiada się naprawdę ciekawie, trochę co prawda brakuje jakiś "bum, świst, wziuuuu" ;) ale mocne dialogi rekompensują te braki.
Jaką tajemnicę skrywa Don? A właściwie Dick?...
Ostatnio mam mało czasu dlatego jestem dopiero na piątym odcinku, ale dla tego serialu porzuciłem wszystkie inne - naprawdę zachęcam do oglądania!
Jaką tajemnicę skrywa Don? A właściwie Dick?... Ostatnio mam mało czasu dlatego jestem dopiero na piątym odcinku, ale dla tego serialu porzuciłem wszystkie inne - naprawdę zachęcam do oglądania!
ale mocne dialogi rekompensują te braki.
