Wyżej wspomniana serialowa Mroczna Wieża pozostała jedynie zapowiedzią, film - totalnym szajsem, zatem ucieszyć może, że do projektu na poważnie przymierza się Mike Flanagan, który nawet nabył niedawno wraz z Trevorem Macym prawa do książek. Flanagan to twórca przyzwoitych horrorów dla Netflixa (m.in. Hill House, Bly Manor), który niedawno nawiązał współpracę z Amazonem. Według zamierzeń ma powstać 5 sezonów Mrocznej Wieży.
Czyżby nareszcie czekała nas właściwa adaptacja?

Pierwszy film ma być przygrywką do kolejnych filmów.
Co więcej, planowany jest również serial (10-13 odcinków), planowana premiera w 2018.
Ale nadal nie mogę przeboleć Elby jako Rolanda...

Na pewno będzie to film w kilku odcinkach - przeczytałem pierwszy tom i zabieram się za drugi. I nie wierzę, że uda im się to wszystko zamknąć w dajmy na to dwóch godzinach...
Premiera filmu 17 lutego 2017

Tyle, że to nie chodzi o serial, ale o film. :)
Aczkolwiek na marginesie - czarny Roland (mimo że Elbę bardzo cenię!) to jakieś nieporozumienie, gdyż nawet z książek jasno wynikało, że był wzorowany na Eastwoodzie...

Obsadzono dwie główne role w ekranizacji "Mrocznej Wieży" Kinga. W Rolanda wcieli się Idris Elba, a człowieka w czerni zagra Matthew Matthew McConaughe. Z newsa wynika raczej, że będzie to film a nie serial (wielka szkoda). Więcej na stronie http://stephenking.pl/…/idris-elba-i-matthew-mcconaughey-w…/

Kinga zawsze się dobrze czyta za to już z oglądaniem gorzej... Zresztą chyba to żelazna zasada, która obowiązuje nie tylko u Kinga.
Nie ma się więc co nastawiać jeśli ktoś wcześniej to czytał - ja akurat nie czytałem więc może mi się spodobać - jestem pozytywnie nastawiony.

[mimg]https://baza.seriale-asd.eu/upload_files/mroczna-wieza-roland.jpg[/mimg]
Grafika za [url]http://www.darekkocurek.com[/url]

Sony Pictures porozumiało się z firmą produkcyjną MRC w sprawie sfinansowania cyklu filmów i seriali opartych o książkową serię pt. Mroczna Wieża (The Dark Tower) Stephena Kinga (razem 7 tomów).
W tej chwili Sony przygotowuje scenariusz oparty o pierwszy tom cyklu, opowiadający o losach rewolwerowca Rolanda i chłopca z Nowego Jorku, Jake'a. Mroczna Wieża jest dość nietypowym dziełem mistrza horroru, można ją określić jako mix westernu, fantasy, horroru i SF.
Z jednej strony mam wielkie nadzieje, bo materiał źródłowy jest naprawdę świetny.
Z drugiej strony trochę się tego boję, bo ostatnie adaptacje dzieł Kinga, nie napawają optymizmem (weźmy choćby Pod Kopułą...), a monumentalizm Wiecznej Wieży jest naprawdę nieprzepastny.