autor: delta1908 » 20 listopada 2014, 11:15
Czytałem zarówno Harrisa (nie wiedziałem, że powstał film, trza nadrobić) jak i Allebury'ego i też polecam. Vaterland mocno zbliżony do SS-GB. Też kryminał z alternatywną historią w tle (pojawia się faszyzujący Kennedy bodajże), natomiast we Wszystkich naszych jutrach mamy do czynienia z partyzantką i walką z okupantem w orwellowskim roku 1984. Moim zdaniem pozycja też warta ekranizacji.
Czytałem zarówno Harrisa (nie wiedziałem, że powstał film, trza nadrobić) jak i Allebury'ego i też polecam. Vaterland mocno zbliżony do SS-GB. Też kryminał z alternatywną historią w tle (pojawia się faszyzujący Kennedy bodajże), natomiast we Wszystkich naszych jutrach mamy do czynienia z partyzantką i walką z okupantem w orwellowskim roku 1984. Moim zdaniem pozycja też warta ekranizacji.