autor: kontrast » 28 grudnia 2010, 20:38
imdb nadal źle pokazuje, to co znalazłem to widocznie powtórki były, jest już 6 odcinków, ostatni już od 2010-12-01 w sieci.
xvidasd pisze:Ja do teraz nie potrafię zrozumieć jak to jest, że tak genialny serial, a tak mało o nim słychać?? Gdybym przez przypadek go nie zauważył to pewnie nigdy bym się o nim nie dowiedział... A przecież bije na głowę wszystkie "kryminalne dreszczowce" jakie widziałem dotychczas...
A ja potrafię: Większość ludzi, którzy zwykle oglądają i lubią tego typu filmy są przekonani, że seriale to coś w stylu gilmorek, csi czy mody na sukces. Ci, którzy oglądają tego typu seriale, ale trafiają na coś ambitniejszego (seriale hbo, breaking bad) i im się podoba nie trafiają już na coś tak nieznanego jak Durham County. No i są osoby, którzy wiedzą, że seriale mogą dorównywać filmom i szukają, aż znajdują Durham County. Według mnie popularność tego serialu jest większa w Kanadzie, pewnie jakieś reklamy są itd.
Według mnie seriale są i będą gorsze od filmów, ale wypełniają brakujące miejsce, mają większe pole do popisu z powodu ich długości, seriale z amerykańskich stacji kablowych przywodzą mi na myśl stare amerykańskie filmy, które lubię, no i oczywiście seriale brytyjskie.
xvidasd pisze:destiriser już 3-y odcinki są dostępne - zabieram się za to.
A napisy są?
Znacie może jeszcze coś dobrego z Kanady? Czy to taki wyjątek od Lost Girl'ów i innych

Z tego powodu też może być niepopularny, bo wszyscy wiedzą, że amerykańskie kablówki i wielka brytania = dobre seriale, wszystko inne = złe seriale.
Tutaj album (
http://www.hughdillon.com/index.php/wor ... thers.html ) Hugh Dillona w najlepszej wersji jaką udało mi się znaleźć, ale niespecjalnie popularnej..
http://www.kickasstorrents.com/hugh-dil ... 12300.html
imdb nadal źle pokazuje, to co znalazłem to widocznie powtórki były, jest już 6 odcinków, ostatni już od 2010-12-01 w sieci.
[quote="xvidasd"]Ja do teraz nie potrafię zrozumieć jak to jest, że tak genialny serial, a tak mało o nim słychać?? Gdybym przez przypadek go nie zauważył to pewnie nigdy bym się o nim nie dowiedział... A przecież bije na głowę wszystkie "kryminalne dreszczowce" jakie widziałem dotychczas... [/quote]
A ja potrafię: Większość ludzi, którzy zwykle oglądają i lubią tego typu filmy są przekonani, że seriale to coś w stylu gilmorek, csi czy mody na sukces. Ci, którzy oglądają tego typu seriale, ale trafiają na coś ambitniejszego (seriale hbo, breaking bad) i im się podoba nie trafiają już na coś tak nieznanego jak Durham County. No i są osoby, którzy wiedzą, że seriale mogą dorównywać filmom i szukają, aż znajdują Durham County. Według mnie popularność tego serialu jest większa w Kanadzie, pewnie jakieś reklamy są itd.
Według mnie seriale są i będą gorsze od filmów, ale wypełniają brakujące miejsce, mają większe pole do popisu z powodu ich długości, seriale z amerykańskich stacji kablowych przywodzą mi na myśl stare amerykańskie filmy, które lubię, no i oczywiście seriale brytyjskie.
[quote="xvidasd"][b]destiriser[/b] już 3-y odcinki są dostępne - zabieram się za to.[/quote]
A napisy są?
Znacie może jeszcze coś dobrego z Kanady? Czy to taki wyjątek od Lost Girl'ów i innych :) Z tego powodu też może być niepopularny, bo wszyscy wiedzą, że amerykańskie kablówki i wielka brytania = dobre seriale, wszystko inne = złe seriale.
Tutaj album ( http://www.hughdillon.com/index.php/works-well-with-others.html ) Hugh Dillona w najlepszej wersji jaką udało mi się znaleźć, ale niespecjalnie popularnej.. http://www.kickasstorrents.com/hugh-dillon-works-well-with-others-t3112300.html