autor: Shedao Shai » 21 kwietnia 2009, 20:15
Skończyło mi się Dollhouse, Fringe, Desperate Housewives i The Sarah Connor Chronicles (czyli wszystkie seriale z którymi się kiedyś zatrzymałem, a teraz nadrobiłem), no i został mi ten nieszczęsny Kyle. 10 odcinków, więc przebrnąłem, chociaż poziom nie poprawił się ani trochę od sezonu drugiego.
Zakończenie urwane, widać że nie spodziewali się cancela. co prawda można sobie doczytać, jak to się miało skończyć, ale to jednak nie to samo.
Ogólnie nie polecam tego serialu. Jest dużo ciekawszych zajęć w życiu.
Skończyło mi się Dollhouse, Fringe, Desperate Housewives i The Sarah Connor Chronicles (czyli wszystkie seriale z którymi się kiedyś zatrzymałem, a teraz nadrobiłem), no i został mi ten nieszczęsny Kyle. 10 odcinków, więc przebrnąłem, chociaż poziom nie poprawił się ani trochę od sezonu drugiego.
Zakończenie urwane, widać że nie spodziewali się cancela. co prawda można sobie doczytać, jak to się miało skończyć, ale to jednak nie to samo.
Ogólnie nie polecam tego serialu. Jest dużo ciekawszych zajęć w życiu.