Fear Itself czyli
Strach w Czystej Postaci!
To zbiór opowieści, z których każda opowiada nam inną historię.
Każdy odcinek reżyserował inny mistrz horroru - przypomina to Wam zapewne Tales From the Crypt prawda? Bo to cos w tym rodzaju jednak troszkę jakby bardziej poważne.
Na początek wyjaśnię, że nie jestem fanem horrorów dlatego nie mogę w pełni ocenić, czy Fear itself jest dobrym horrorem czy nie - jest jednak w większości dobrym serialem rozrywkowym, przy którym mile spędziłęm czas.
Całe szczęście, że nie czytałem żadnych opinii o nim bo ponoć wszędzie go zjechali - zapewne też dlatego nie siadałem do oglądania z żadnym uprzedzeniem.
Co mi się najbardziej podobało? No właśnie często mocno zakręcone końcówki, dzięki czemu cały odcinek nabierał innego sensu.
Najlepszy odcinek? to zdecydowanie "Domator", "Pożeracz", "Społeczność", "Szansa"... No i śmieszne "Coś z zębami".
Może nie wszystkie odcinki są straszne - ważne, że świetnie się je ogląda -nawet jeśli przy niektórych się nieźle uśmiejesz!
Warto też wspomnieć, że w wielu odcinkach występują znane z innych seriali gwiazdy co dodatkowo uprzyjemnia oglądanie.
Poniżej w skrócie opowiem Wam o czym są poszczególne odcinki:
Wprawdzie nie opisuję szczegułów tylko istotę odcinków to jednak "na wszelki" zawarłem moje opisy w "spoilerach" - można jednak śmiało czytać!
[1x01] Ofiara:
[1x02] Spooked:
[1x03] Domator:
[1x04] In Sickness and in Health:
[1x05] Eater:
[1x06] New Years Day:
[1x07] Społeczność:
[1x08] Skóra i kości:
[1x09] Something with Bite:
[1x10] Szansa:
[1x11], [1x12] i [1x13] nie oglądałem jeszcze.
Nie przekonałem Was?
No to przynajmniej oglądnijcie Intro - jedno z lepszych jakie widziałem -
[megavideo]
http://www.megavideo.com/?v=8VKNPZQE[/megavideo]
I podejdzcie do niego z przymrużonym okiem

to sie Wam spodoba
(dostępny w dziale Up&Down).