autor: sindar » 30 października 2022, 10:47
Dobrnąłem do końca... Nie dlatego, że to zły serial, ale raczej dlatego, że byłem sobie w stanie dawkować w niewielkich dawkach. Co ciekawe, po pierwszych paru odcinkach zmienia się jego charakter, znaczy nie tyle Dahmera, co serialu.
Zatem nie jest to jedynie opowieść wyłącznie o mordercy, gloryfikująca tę postać, ale także o tym, jak wpłynął na całe otoczenie, swoich bliskich, sąsiadów czy rodziny ofiar.
Polecam, ale wiem, że nie będzie to produkcja dla każdego.
Dobrnąłem do końca... Nie dlatego, że to zły serial, ale raczej dlatego, że byłem sobie w stanie dawkować w niewielkich dawkach. Co ciekawe, po pierwszych paru odcinkach zmienia się jego charakter, znaczy nie tyle Dahmera, co serialu. :D
Zatem nie jest to jedynie opowieść wyłącznie o mordercy, gloryfikująca tę postać, ale także o tym, jak wpłynął na całe otoczenie, swoich bliskich, sąsiadów czy rodziny ofiar.
Polecam, ale wiem, że nie będzie to produkcja dla każdego.