Wreszcie nadrobiłem zaległe sezony Bates Motel.
Zgadzam się w pełni z opinią kapryka. 3 i 4 sezon rewelacyjny, 5 nieco słabszy, ale nadal bardzo dobry z niesamowitymi scenami - perełkami
Nieco może mnie rozczarowała konstrukcja finałowego odcinka BM, ale po przemyśleniu akceptuję takie rozwiązanie zaproponowane przez twórców.
Takie zabiegi się zdarzają, weźmy choćby Leftovers nie tak dawno.
Nieco obniżona ocena finałowego sezonu wynika m.in. z nie do końca wykorzystanego potencjału niektórych postaci - szeryfa Romero (chyba zabrakło na niego pomysłu w finałowym sezonie) czy Caleba
No i chyba Max Thieriot (Dylan) nie do końca był w stanie aktorsko dotrzymać kroku swojemu serialowemu bratu Normanowi, co zwłaszcza było widoczne w ich wspólnej finałowej scenie.
Reasumując, Bates Motel jest bardzo dobrym serialem, wartym polecenia.
Vera jako Norma oraz Freddie jako Norman zagrali wielkie, niesamowite i niezapomniane role. Szkoda, że ich ominęły nagrody Emmy, w pełni na te statuetki zasłużyli.
Wreszcie nadrobiłem zaległe sezony Bates Motel.
Zgadzam się w pełni z opinią kapryka. 3 i 4 sezon rewelacyjny, 5 nieco słabszy, ale nadal bardzo dobry z niesamowitymi scenami - perełkami [spoiler]zwłaszcza w przypadku interakcji Normana z martwą matką... No i pamiętna kolacja z Chickiem na dodatek.[/spoiler]
Nieco może mnie rozczarowała konstrukcja finałowego odcinka BM, ale po przemyśleniu akceptuję takie rozwiązanie zaproponowane przez twórców.
Takie zabiegi się zdarzają, weźmy choćby Leftovers nie tak dawno.
Nieco obniżona ocena finałowego sezonu wynika m.in. z nie do końca wykorzystanego potencjału niektórych postaci - szeryfa Romero (chyba zabrakło na niego pomysłu w finałowym sezonie) czy Caleba [spoiler]po śmierci jakoś nikt nie zauważył jego zniknięcia, zupełnie jakby ta postać w ogóle nie zaistniała w serialu.[/spoiler]
No i chyba Max Thieriot (Dylan) nie do końca był w stanie aktorsko dotrzymać kroku swojemu serialowemu bratu Normanowi, co zwłaszcza było widoczne w ich wspólnej finałowej scenie.
Reasumując, Bates Motel jest bardzo dobrym serialem, wartym polecenia.
Vera jako Norma oraz Freddie jako Norman zagrali wielkie, niesamowite i niezapomniane role. Szkoda, że ich ominęły nagrody Emmy, w pełni na te statuetki zasłużyli.